„Krycha UFC” nie zawalczy na gali Marcina Najmana! „Przemyślałem temat i muszę zrezygnować. Od skandalu odeszli ode mnie…”

Organizacja Marcina Najmana ma kolejne problemy. Tym razem z udziału w wydarzeniu zrezygnował zawodnik Krystian „Krycha UFC” Wilczak.
„El Testosteron” za sprawą współpracy z Andrzejem „Słowikiem” Zielińskim wywołał ogromne kontrowersje. Spłynęła na niego fala krytyki, a kolejni partnerzy biznesowi przestali wspierać freak fightową organizację MMA-VIP.
Najman musiał także kilkukrotnie przekładać nadchodzącą galę. Początkowo miała odbyć się w Kielcach, jednak po interwencji Krzysztofa Stanowskiego ogromna liczba Internautów nie zostawiła suchej nitki na „El Testosteronie” oraz jego wspólnikach.
Wydarzenie zostało przeniesienie do Wielunia. Wówczas dziennikarz przeprowadził wywiad z burmistrzem miasta, a niedługo później Najman ogłosił, że po raz kolejny zmienia miejsce i datę gali MMA-VIP 4, na której ma zawalczyć z „Miśkiem z Nadarzyna”.
Ostatecznie została ona przeniesiona do Warszawy, gdzie odbędzie się w prywatnej hali. Jeśli ponownie nic nie stanie na przeszkodzie, to wydarzenie odbędzie się 5 marca.
Najman ma jednak kolejne problemy, gdyż popularny zawodnik FAME Krystian Wilczak, który miał zawalczyć z Rafałem Jackiewiczem, ogłosił że jednak rezygnuje z udziału w MMA-VIP ze względu na skandal związany z Andrzejem „Słowikiem” Zielińskim.
Na swoich social mediach „Krycha UFC” napisał:
– Przemyślałem temat mojej walki w MMA-VIP i z kilku powodów muszę zrezygnować z występu na tej gali. Od skandalu marketingowego odeszli ode mnie wszyscy sponsorzy i odebrałem masę krytycznych wiadomości odnośnie mojego występu i mojej osoby. Kampania, jaka była i może być prowadzona w ramach promocji MMA-VIP, koliduje z moimi planami na dalszą karierę. Nie byłem poinformowany, kto będzie promował galę, ani jakich narzędzi będzie się używało do tego.
Źródło: Instagram
- Eddie Hall wpadł w szał! Pogromca Pudziana tłumaczy swoje zachowanie [WIDEO]
- Ogromny problem przed UFC 315! „Ludzie mają w to wy…bane”
- Adrian Bartosiński wskazał wymarzonego rywala: „Gdybym z nim wygrał, to automatycznie zgarniam więcej”
- Taeddy zawalczy na GROMDA 21! Zwycięzca turnieju wraca do gry
- Bartosiński wprost po przegranej Pudzianowskiego: „Nie było chęci walki i ratowania”