FAME MMA

Boxdel komentuje dramat w Toruniu: Denis ze sprzętem czekał na Szachtę, by wymierzyć sprawiedliwość [WIDEO]

Michał „Boxdel” Baron zabrał głos w sprawie toruńskiego konfliktu między Bartoszem Szachtą a Denisem Załęckim. W obszernym nagraniu włodarz FAME ujawnił kulisy dramatu, który zakończył się policyjną interwencją i aresztem obu freak fighterów.

Jeszcze niedawno tworzyli nierozerwalny duet – wspierali się na konferencjach i programach FAME MMA, a Szachta wielokrotnie stawał w obronie przyjaciela. Ostatnie tygodnie przyniosły jednak serię niepokojących wydarzeń. „Bad Boy” miał doprowadzić do incydentu drogowego z udziałem Szachty, a w całym kraju pojawiły się transparenty uderzające w torunianina.

Punktem zwrotnym okazało się nagranie, na którym mężczyzna przypominający Denisa ucieka do auta z ostrym narzędziem w dłoni. Wkrótce po tym media obiegła informacja o zatrzymaniu Załęckiego, Szachty oraz 15-latka, który brał udział w bójce.

Boxdel komentuje dramat w Toruniu

Baron, który od dawna pozostaje w konflikcie z Denisem, postanowił wykorzystać sytuację, by zabrać głos. Jak zaznacza, jego stosunki z Bartoszem Szachtą ostatnio uległy ociepleniu — co zresztą widać po tonie całego nagrania.

„Boxdel” nie oszczędzał w słowach ani „Bad Boya”, ani jego byłej partnerki, Sandry Staniszewskiej. W materiale oskarżył „Bad Girl” o hipokryzję, przypominając jej słowa, że Załęcki „nigdy nie skrzywdziłby rodziny”. Tymczasem – jak twierdzi Baron – do feralnego zajścia miało dojść tuż po tym, jak Szachta odwiózł swoje dziecko do matki.

Sprawdź!  Prime MMA 13 tydzień przed FAME! Kolejna wojna freakowa, czy kolaboracja?

Włodarz FAME przedstawia Szachtę jako ofiarę całego konfliktu, podkreślając, że trzymiesięczny areszt znacząco utrudni mu kontakt z dzieckiem. Wideo kończy się ostrym przekazem wymierzonym w „Bad Couple”, które – według Barona – odpowiada za eskalację toruńskiego dramatu.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.