Mistrz wagi ciężkiej chce walczyć z Pudzianowskim! „Chodź po ten pas. Szacunek i gratulacje”

Mariusz Pudzianowski ma za sobą jedno z największych zwycięstw w całej karierze. Podczas gali KSW 70 brutalnie rozprawił się z legendą polskiego MMA.
„Pudzilla” w łódzkiej Atlas Arenie zmierzył się z Michałem Materlą. Wielu nie dawało mu żadnych szans. Bukmacherzy skazywali go na porażkę, jednak to właśnie były strongman kontrolował pojedynek. „Cipao” kilkukrotnie odczuł ciężkie ciosy rywala.
Nawet kiedy były mistrz trafił na wątrobę, Pudzianowski nie cofnął się, tylko ruszył do przodu. W końcu trafił potężnym podbródkowym, którego próbował już kilkukrotnie. Materla padł znokautowany i przez dłuższą chwilę leżał na macie, zanim odzyskał przytomność.
Mistrz KSW chce walki z Pudzianowskim
Potężny nokaut zrobił ogromne wrażenie nie tylko na kibicach, ale także innych zawodnikach. W social mediach można znaleźć komentarze m.in. Roberto Soldicia czy mistrza wagi ciężkiej Phila de Friesa, który przyznał, że jest otwarty na starcie z były strongmanem.
Pod nagraniem z nokautu na Instagramie napisał – Chodź po ten pas Pudzianowski. Szacunek i gratulacje.
Natomiast na swoim profilu zapytał kibiców o kolejnego rywala. Najpierw zasugerował Ricardo Prasela, który w pierwszej rundzie poddał Daniela Omielańczuka, a chwilę później dodał kolejny wpis – Może powinienem walczyć z tym gościem Pudzianowskim? Dobra robota.
Źródło: Instagram
- Gamrot typuje wynik potencjalnej walki o pas UFC: Topuria znokautuje Pimbletta
- Nieoczekiwana wymiana zdań na konferencji UFC 320. Poszło o… „niebieską platformę” [WIDEO]
- Wikłacz zapowiada polską siłę w UFC: Mój styl różni się od innych, jestem nieprzewidywalny
- Denis Załęcki odpowiedział na zarzuty Szalonego Reportera. Skomentował możliwość powrotu do FAME
- Hooker nie gryzie się w język przed starciem z Tsarukyanem: Nie lubię jego mordy