Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- UFC: Spokojny i ułożony Pavlovich rozbił Cortesa Acostę [WIDEO]
- Islam Makhachev o potencjalnych superwalkach w UFC: Jest coś intrygującego w walce z…
- Daniel Cormier żałuje braku walki z Lesnarem: To była moja gęś znosząca złote jaja
- Tak nokautuje Kofi King! GROMDA przypomina walkę z Wasylem [WIDEO]
- Nate Diaz zbeształ nowego mistrza UFC: Khamzat pokazał styl przerażonego zawodnika
