FAME MMA

Alan Kwieciński o zachowaniu Matrixa: Bawił się w Denisa [WIDEO]

Alan Kwieciński w najnowszym wywiadzie wypowiedział się o konflikcie ze swoim najbliższym rywalem.

Popularny „Alanik” do kolejnego pojedynku przystąpi 6 września na gali FAME 27. W gliwickiej PreZero Arenie powalczy o pierwsze w tym roku zwycięstwo. Wcześniej przegrywał z Gracjanem Szadzińskim oraz z Bartoszem Szachtą.

Tym razem o wygraną nie będzie wcale łatwo. Rywalem Alana Kwiecińskiego będzie bowiem doświadczony stójkowicz, Michał „Matrix” Królik. Chorzowski kickbokser będzie też mógł liczyć na ogromne wsparcie kibiców, którzy do Gliwic mają zaledwie 20 minut drogi samochodem.

Wszystkie walki FAME 27  obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.

TYPKURSYBUKMACHER
Alan Kwieciński wygra walkę3.21FORTUNA
Michał „Matrix” Królik wygra walkę1.25FORTUNA

Alan Kwieciński: Matrix bawił się w Denisa

Goszcząc w studio Fansportu TV Alan Kwieciński został zapytany o genezę konfliktu z „Matrixem”. Spór między tą dwójką trwa już od lat i jak zaznaczył zawodnik WCA – nie da się on oczerniać przez Królika. Komentując zachowanie oponenta, „Alanik” pokusił się wręcz o stwierdzenie, iż ten swoim zachowaniem wzorował się na Denisie Załęckim:

Sprawdź!  Miszkiń ujawnia rywala "Diablo" na FAME 19! "Powinien sobie łatwo poradzić"

Szczerze, to tak, jak gadaliśmy na konferencji – on cały czas mnie podszczypuje. Wydaje mi się, że trochę się „bawił w Denisa”. A ja, wiadomo, nie jestem taki, żeby dać sobie, wiesz, gadać i oczerniać mnie w mediach. Cóż, poszły słowa, powiedziało się „A”, więc 6 września robimy „B” – powiedział Alan.

Kacper Mi przytoczył słowa „Matrixa” z wywiadu dla kanału Za Ciosem, by Kwieciński „znalazł jaja”.

On cały czas do mnie mówił, „parchu”, coś tam tego… Chociaż nie wiem, co to znaczy. Ale mam nadzieję, że za kuluarami mi to wytłumaczy.

Kwieciński wyjaśnił też formułę, w jakiej panowie zmierzą się na FAME 27.

Robimy K-1 i 15 sekund [parteru]. Mam nadzieję, że w końcu to przybijemy. Nie będę go kończył w parterze. Chcę to tak zrobić, że po prostu go zmęczyć i nie będę używał technik kończących. Zrobimy tylko, ewentualnie, jakieś ciosy w parterze. 15 sekund maks i do góry.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.