(VIDEO) „Popek” odpowiada Normanowi Parke! Padły mocne słowa: „Słyszałem, że chcesz dostać drugi raz w piz*ę z rzędu”
„Popek Monster” w końcu odpowiedział Normanowi Parke. Raper w mocnych słowach zdradził, czy wyjdzie do walki z byłym zawodnikiem KSW.
Norman Parke podbija Fame MMA i ma już za sobą drugi main event największej polskiej organizacji freakowej. Najpierw pokonał „Don Kasjo”, a na ostatniej sobotniej gali zmierzył się z Borysem Mańkowskim. Zawodnicy walczyli w formule bokserskiej w małych rękawicach.
Na przestrzeni 15-minut znacznie lepiej wypadł Polak, który zadał więcej ciosów. Norman Parke wyczekiwał na swój moment, aby ruszyć do ataku, jednak zrobił to zbyt późno, kiedy już niewiele zostało do końca pojedynku.
W rozmowie z Fansportu.pl zdradził, jakie ma plany na przyszłość. Jest gotowy walczyć już na kolejnej gali, która odbędzie się w przyszłym miesiącu. Fighter chce doprowadzić do ciekawego freakfightu z „Popkiem”. Irlandczyk jest gotowy na pojedynek w kategorii open na zasadach MMA.
„Stormin” w ostatnim czasie wielokrotnie zaczepiał rapera, czekając na jego odpowiedź:
– Kontrakt został do niego wysłany, ale on na to: „Kur*a, ten koleś to maszyna. Jak ja mam go znokautować?”. Tak powiedział. Leży w łóżku i ogląda walkę z Borysem: „Jest kreatywny, muszę być uważny. Jak mam go znokautować jednym ciosem?” – powiedział w wywiadzie dla Fansportu.pl
– Będzie lepszy w grapplingu? Wie, że jedyne, co może zrobić, to mnie znokautować. Jeden nokautujący cios albo go zabiję – dodał.
„Popek”, którego bilans w MMA to 4-4, ostatni raz walczył na gali Fame MMA 7 i w main evencie poddał „Stiflera”. W kolejnej walce miał zmierzyć się z „Kizo”, ale krótko przed starciem doznał kontuzji i musiał przejść operację. Od ostatniego pojedynku rapera minęło już 13 miesięcy.
Freak fighter wstępnie zgodził się na pojedynek, jednak po jakimś czasie temat ucichł i „Popek” przestał odpowiadać na zaczepki byłego zawodnika KSW. W końcu na swoim Instagramie opublikował nagranie, na którym potwierdził, że dojdzie do walki z Normanem Parke po nowym roku:
– Parke słyszałem, że chcesz dostać drugi raz w pi**ę pod rząd. Żaden problem. Poczekaj jeszcze chwilkę, bo już przestawia mi się w głowie. Widzimy się po nowym roku.
Źródło: Instagram
- O powrocie do UFC Ngannou może pomarzyć. Dana White: Nie jestem pobłażliwy wobec złych ludzi
- Trener ledwo wytrzymał debiut Baraniewskiego: Pierwsze słowa, jakie powiedział po walce, to…
- Marcin Najman nie wróży Paulowi sukcesu w walce z Joshuą: Nie wygląda to dobrze
- Dana White o sytuacji Tsarukyana: Wiesz, czego z nim nie zrobiłem…?
- Justin Gaethje analizuje i ocenia Paddy’ego Pimbletta: Może to ja go poddam?



