UFC

(VIDEO) Brandon Moreno znów z pasem! Meksykanin kończy rywala w 3. rundzie!

Co-main event UFC 277 był pierwszym starciem mistrzowskim. Były champion wagi muszej Brandon Moreno walczył o czwarty pojedynek z Deivesonem Figueiredo. Meksykanin mierzył się z Kaiem Karą-Francem.

Moreno w ostatnich pojedynkach stoczył trylogię z obecnym mistrzem dywizji muszej. Najpierw zremisował z Figueiredo, którego później poddał w trzeciej odsłonie. W styczniu bieżącego roku nie miał szans z Brazylijczykiem, który zdominował go na przestrzeni pięciu rund. Popularny „The Assasin Baby” musiał się wykazać, by otrzymać czwarty pojedynek z Figueiredo.

Na UFC 277 rywalem Moreno był szarżujący Nowozelandczyk Kai-Kara France. Fighter mógł zrewanżować się Meksykaninowi za przerwanie w 2019 roku serii ośmiu kolejnych wygranych. Popularny „Don’t Blink” zasłynął przede wszystkim z ciężkich nokautów. Kara-France pod koniec pierwszej odsłony znokautował Rogerio Bontorina na UFC 259, a pod koniec roku odprawił z kwitkiem byłego mistrza dywizji koguciej, Cody’ego Garbrandta. W marcu bieżącego roku kompletnie zdominował Askara Askarova.

Moreno vs. Kara-France – przebieg walki

Runda 1

Moreno rozpoczął od dystansu, to Kara-France wyprowadzał pierwsze ataki. Nie był przy tym jednak specjalnie celny. Głównie skupił się na niskich kopnięciach, a jedno z nich wylądowało na kroczu Meksykanina. Ten po powrocie starał się szukać prostego z dystansu. Ewidentnie obaj zawodnicy mają długoplanowe taktyki na ten pojedynek, żaden nie rzuca się szaleńczo na drugiego. Moreno stara się punktować, Kara-France z kolei okopywać nogę oponenta. Trafił w końcu kombinacją Nowozelandczyk, ruszył z szarżą, a Moreno kontrował próbą sprowadzenia. Przestrzelił „Don’t Blink”, czym naraził się na kontrę „Assasin Baby”.

Sprawdź!  Khabib wskazuje zawodnika, który może odebrać Błachowiczowi pas UFC? "Ma wielkie szanse na to, żeby zostać mistrzem w 93 kg"

Runda 2

Kara-France rozpoczął od ataków rękoma, spróbował zaraz skontrować go klinczem były mistrz. Meksykanin wygląda lepiej, jego kontry są przemyślane i dobrze wyczekuje Nowozelandczyka. Moreno walczy jednak na wstecznym, nie inicjuje specjalnie ataków. Przestrzelił z prawym Kara-France, „Assasin Baby” zachodzi mu za plecy. Zerwanie klinczu i kilka uderzeń ze strony Moreno. Atak Nowozelandczyka, spycha go przeciwnik. Bliski zaraz trafienia byłego mistrza „Don’t Blink”. Moreno dobrze atakuje, przynajmniej jeden z ciosów serii trafia. Przyjmuje też niezły lewy, Kara-France nie potrafi jednak włożyć odpowiedniej siły w swoje uderzenia. Dobrze wyczekany low kick w wykonaniu Nowozelandczyka, ale Meksykanin wracając z łatwością unika uderzeń Kaia.

Runda 3

Kara-France atakuje niskim kopnięciem, zaraz jednak zawodnicy wracają do dystansu. Zaatakował Moreno, ale ląduje na plecach! Nowozelandczyk stara się spuścić kilka młotków, szybko ściąga go Meksykanin. Kai wstaje i trafia kilkukrotnie przeciwnika! Moreno płynnie porusza głową, wraca na nogi i stamtąd zaczyna atakować. Kombinuje ciosami :Assasin Baby”, miesza proste, haki i kopnięcia. Dobrze trafia go dwukrotnie Kara-France. Wyprowadza kombinacje po low kickach, co jest dość czytelne, ale trafia Nowozelandczyk. Moreno próbuje odpowiadać i trafia mocnym lewym prostym. Kara-France rusza po nogę, Moreno kontruje go kopnięciem na wątrobę! Pada Nowozelandczyk, a Meksykanin kończy dzieło zniszczenia!

Oficjalny wynik: Brandon Moreno wygrywa przez TKO w 3. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.