Norman Parke zmienił zdanie! Zabrał głos w sprawie kolejnego starcia i powrotu do KSW: „Po walce z Borysem mam…”

Norman Parke wydał jasną deklarację w sprawie potencjalnych pojedynków, o których mówiło się w ostatnim czasie. Stormin zaskoczył swoją decyzją.
Były zawodnik KSW na gali FAME MMA 11 stoczy już drugi pojedynek w największej polskiej organizacji freakowej. Po pokonaniu Don Kasjo zmierzy się z Borysem Mańkowskim. Byli rywale staną do rewanżowego starcia, jednak tym razem zawalczą na zasadach brudnego boksu, a nie w formule MMA.
Debiut Stormina w FAME MMA według wielu zakończył się kontrowersyjną decyzją. Sam Kasjusz Życiński dwukrotnie składał protesty i liczył na rewanż. Również duża część kibiców pyta Stormina o to, czy dojdzie do ponownej walki z Don Kasjo. Irlandczyk jednak zapewniał już wcześniej, że nie jest zainteresowany kolejnym pojedynkiem z freak-fighterem.
Były zawodnik UFC myślał też już o kolejnych dużych starciach. Między innymi rzucił wyzwanie Popkowi, z którym chciał walczyć bez limitu czasowego i w kategorii open. Fighter zdradził nawet, jaki ma plan na pojedynek z raperem:
– Wszyscy wiemy, że mam głowę jak kamień. On się zmęczy i w drugiej rundzie sprowadzę go do parteru. Będzie się trząsł jak wielka foka i nie będzie mógł wstać. Przytrzymam go i będę rozbijał. „Dawaj złote zęby, to cię oszczędzę” – powiedział w wywiadzie dla mma.pl.
Fighter ostatni raz walczył na gali EFM Show 2 i w pojedynku bokserskim wygrał z Maciejem Jewtuszko. Po zwycięstwie przyznał, że jest gotowy na rozmowy z KSW i ewentualny powrót do największej polskiej organizacji MMA.
Stormin szybko jednak wycofał się ze swoich słów i zmienił zdanie. Nie jest już zainteresowany ani walką z Popkiem, ani powrotem do Konfrontacji Sztuk Walki. Wygląda na to, że zawodnik ma możliwość stoczenia innego wielkiego pojedynku.
Parke na swojego Instagrama wrzucił wpis, który jednak szybko usunął – Nigdy nie zawalczę z Kasjo ponownie. Nie zawalczę z Popkiem również. Po walce z Borysem mam inną propozycję walki. KSW więcej nie zarobi na moim imieniu.
Stormin zapewne nie może narzekać na brak ofert. Walka z Don Kasjo dała mu dużą rozpoznawalność, a co za tym idzie, otworzyła drogę do dużych zestawień, na których będzie mógł zarabiać dobre pieniądze i dyktować swoje własne warunki.

Źródło: Instagram
- Trener Okniński broni catchweightów: Prawdziwy problem to brak profesjonalizmu!
- Joker z GROMDY reaguje na nieprzychylne komentarze: Hejterzy to najgorszy sort człowieka
- Joker z GROMDY z wiadomością do Pasternaka! Jest gotów na walkę na brutalnych zasadach
- Gleba o kontrowersjach po turnieju FAME 26: Nikt nie przeczytał regulaminu
- Ilia Topuria reaguje na słowa Maxa Hollowaya: Jak możesz nazywać się 'BMF’, jeśli…