
Jan Błachowicz, który w nocy z soboty na niedzielę po raz pierwszy obronił pas mistrzowski UFC w kategorii półciężkiej, na swoich mediach społecznościowych postanowił podziękować fanom za liczne wsparcie, jakie otrzymał przed pojedynkiem. Polak po bardzo dobrym pojedynku wypunktował mistrza kategorii średniej UFC – Israela Adesanyę.
Janek niestety nie mógł zgodnie z planem już dziś powrócić do kraju, by wraz z kibicami cieszyć się z sukcesu. Obostrzenia związane z koronawirusem spowodowały opóźnienie przylotu Polaka do ojczyzny. Jedno jest pewne – była to najważniejsza walka w historii polskiego MMA i kiedy nasz Król nie wracałby do Polski, to na pewno będzie mógł liczyć na świetnie przywitanie ze strony najlepszych fanów na świecie.
- Robert Bryczek przed UFC w Paryżu: Jestem przekonany, że wszystkich zaskoczę
- Cezary Oleksiejczuk zawalczy o kontrakt z UFC. Sprawdź kursy na walkę Polaka w DWCS
- GROMDA odpala NITRO! Pierwszy turniej już na GROMDA 22
- Wojsław Rysiewski: Michał Materla miał wpisane kary w kontrakcie za unikanie medialnych zobowiązań
- Zobacz trailer GROMDA 22. Federacja przypomina zasady gry! [WIDEO]