Tomasz Adamek nie śpieszy się z zakończeniem kariery. Zapowiada kolejne walki: „Nie ma biedy. Chcę stoczyć jeszcze…”

Tomasz Adamek to 44-letni pięściarz, który już dawno temu zapowiedział, że kończy karierę i zostało przed nim jedynie pożegnalne starcie.
Zawodnik stoczył na profesjonalnych ringach 59 pojedynków i zwyciężył 53 razy, w tym 31 przed czasem. Adamek to były mistrz świata organizacji International Boxing Federation (IBF) i International Boxing Organization (IBO) w wadze junior ciężkiej oraz World Boxing Council (WBC) w wadze półciężkiej.
Ostatni pojedynek Adamek stoczył w 2018 roku. Na gali w Chicago zmierzył się z Jarellem Millerem i został znokautowany już w drugiej rundzie. Zawodnik po tej porażce zrozumiał, że czas na zakończenie kariery.
Pięściarz miał wyjśc do ringu w 2020 roku, jednak z powodu koronawirusa pojedynek został przełożony i prawdopodobnie odbędzie się na gali w czerwcu.
– Na pewno moja walka odbędzie się 18 czerwca na gali, którą będzie organizował Tomasz Babiloński. Rozmawiamy z Zygmuntem Solorzem. Prezes Polsatu kilka tygodni temu odwiedził mnie w New Jersey i złożył konkretną propozycję. Dlatego wracam na ring – powiedział Adamek pod koniec 2020 roku.
W ostatniej rozmowie z portalem Super Express Adamek oświadczył, że jednak nie zamierza tak szybko kończyć swojej kariery. Zapowiedział, że jeszcze kilka razy wejść na ring:
– Nie ma biedy, ale chcę stoczyć jeszcze trzy walki. Kibice zobaczą mnie latem w Polsce – powiedział.
Źródło: Super Express
- Gratulacje dla Bartosińskiego i wbita szpila? „Szacunek dla tych, którzy nie wychodzą z klatki wcześniej niż muszą”
- Kamil Kuździeń podczas Radomsko Korner Boxing Night zapoluje na nokaut
- Wrzosek spokojny przed walką o pas KSW: „Miałem w życiu cięższe sytuacje”
- Matchmaker KSW zmiażdżył słownie Pudzianowskiego: „Prawdziwi fighterzy tak nie robią”
- Ołeksandr Usyk wskazał najlepszych pięściarzy świata. Siebie nie umieścił nawet na podium!