Pudzianowski odpowiada na wpis Jurasa: „Ja jestem starszy i dopiero łapię wiatr w żagle. Ja się rozkręcam”
Mariusz Pudzianowski odpowiedział na wpis Łukasza Jurkowskiego. Były strongman zapewnia, że dopiero łapie wiatr w żagle, mimo swojego wieku.
Za nami gala KSW 71, na której po 5-latach do klatki powrócił Marcin Różalski. Były mistrz wagi ciężkiej zmierzył się z Errolem Zimmermanem w formule K-1 w małych rękawicach. Niestety „Różalowi” nie udało się zwyciężyć pojedynku w Toruniu.
Zimmerman cztery razy posłał na deski Marcina Różalskiego. Zgodnie z zasadami walki, sędzia musiał przerwać starcie. Po gali wielu Internautów krytycznie komentowało formę „Różala”, który poniósł porażkę w starciu z faworyzowanym rywalem.
Mariusz Pudzianowski odpowiada „Jurasowi”
Po gali głos zabrał Łukasz Jurkowski, który zapewne częściowo odniósł się właśnie do powrotu „Różala”. Na swoim Instagramie „Juras” napisał:
– Najtrudniejsze dla zawodnika sportów walki to pogodzić się z upływającym czasem. Głowa dalej naładowana marzeniami o zwycięstwach, ale ciało mówi dość. Tak, tak piszę również o sobie. Trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć. Dlatego też proszę kibiców o trochę zrozumienia. Wojownikiem się jest całe życie. Z czasem jednak ten oręż się tępi… Szacunek dla wszystkich sportowców klatki, ringu i maty👊🏻
Na jego słowa odpowiedział Mariusz Pudzianowski, który zaznaczył, że mimo iż ma 45 lat, to nadal się rozwija. Były strongman, który w ostatniej walce znokautował Michała Materlę napisał:
– Juras, ja jestem starszy i łapię dopiero wiatr w żagle – w kolejnym komentarzu dodał – Juras przestań, przestań, bo ja się rozkręcam.
W odpowiedzi Jurkowski napisał – Zapomniałem napisać *nie dotyczy Pudziana.
Źródło: Instagram
- Czy KSW zamknie kategorię kogucią? Martin Lewandowski rozwiał wątpliwości
- Hall chętny na rewanż z Pudzianem. Polak odpuści? „Musimy patrzeć na to realistycznie…”
- Szef KSW broni klepania Pudzianowskiego: „Nie jesteśmy na ulicy”
- Szef KSW krytycznie o narożniku Pudziana: „Ci ludzie w ogóle nie powinni się tam znaleźć”
- Denis Załęcki chce wyjechać z Polski. „Polacy są zawistni, nie chcę doprowadzić do sytuacji, w której…”
