Tak Błachowicz rozpoczął nowy rok. Złożył swoim kibicom życzenia: „Po wczorajszej imprezie trzeba się trochę ukulturalnić”

Były mistrz UFC „Cieszyński Książę” za pośrednictwem social mediów zwrócił się do kibiców, którym złożył noworoczne życzenia.
Jan Błachowicz w 2022 roku stoczył dwa pojedynki. Najpierw w maju zmierzył się z Aleksandarem Rakiciem. Starcie zakończyła kontuzja przeciwnika, której doznał na początku trzeciej odsłony. Rakić nie mógł pogodzić się z porażką. Od razu mówił o rewanżu i twierdził, że wygrał dwie rundy, a w kolejnej zacząłby rozbijać Polaka. Inaczej widzieli to sędziowie, którzy pierwszą odsłonę punktowali dla Błachowicza, natomiast drugą dla jego przeciwnika.
Następnie w grudniu „Cieszyński Książę” po kontuzji Jiriego Prochazki miał szansę wrócić na tron kategorii półciężkiej. Jego pojedynek z Magomedem Ankalaevem, który początkowo miał być jedynie eliminatorem, zaledwie tydzień przed galą UFC 282 uzyskał status mistrzowski.
Niestety starcie zakończyło się zaskakującym remisem. Pas nie trafił do żadnego z zawodników, a kategoria półciężka dalej pozostaje bez mistrza. O tytuł zawalczą teraz Glover Teixeira i Jamahal Hill.
Noworoczne życzenia od Jana Błachowicza
Błachowicz nie ukrywa, że nadal ma w głowie jeden cel, czyli odzyskać pas, który stracił po porażce z Teixeirą. Pytany o potencjalnych rywali w 2023 roku w rozmowie z InTheCagePL wspomniał o rewanżu z Rosjaninem. Podkreślił jednak, że przede wszystkim interesują go starcia, dzięki którym będzie bliżej tytułu.
– Rewanż z Anakalaevem jest dla mnie najbardziej logiczny, ale… ja chcę zrobić taką walkę, która mnie nie oddali od walki o pas. Wiem, że ja nie dostanę teraz title shota, więc chcę zrobić taką walkę, która mnie tylko do tego przybliży – przyznał kilka dni po remisie z Ankalaevem.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy Polak będzie chciał wrócić do oktagonu. Póki co spędza czas z rodziną, a za pośrednictwem social mediów zwrócił się do kibiców z noworocznymi życzeniami. Na jego Instagramie pojawił się wpis zarówno w języku polskim, jak i angielskim oraz zdjęcie, na którym czyta „Pana Tadeusza”.
– Po wczorajszej imprezie trzeba się trochę ukulturalnić. Jak tam u Was? Wytrwałości i szczęścia w Nowym Roku! – napisał w kierunku fanów.
Źródło: Instagram
- Denis Labryga nastawia się na finał turnieju FAME 26: „Z mojej strony będzie przeważać…” [WIDEO]
- Apostoł o walce w FAME wiedział… od dwóch lat: „Bóg to powiedział” [WIDEO]
- Denis Labryga zgodny z trenerem Oknińskim: „Niech Załęcki znajdzie jaja, a nie…!” [WIDEO]
- Denis Labryga o przegranej Załęckiego w głosowaniu: „Nie dziwię się, że ludzie woleli Glebę” [WIDEO]
- Cyrk, bzdura, oszustwo? Apostoł odpowiedział Najmanowi [WIDEO]