
Promotor Andrzej Wasilewski w mocnych słowach skomentował pomysł na pojedynek Krzysztofa Włodarczyk z Arturem Szpilką w formule MMA.
O takim zestawieniu mówi się już od dawna. Wielu kibiców chciałoby zobaczyć takie zestawienie, jednak „Szpila” na ten moment walczy w federacji KSW i nie zamierza powracać do boksu. „Diablo” natomiast chciałby najpierw zmierzyć się w formule bokserskiej, a następnie może stoczyć rewanż w MMA.
– Nie będę walczył w ringu. Panowie zapraszam do KSW – przekazał Szpilka za pośrednictwem Twittera.
Dodatkowe emocje zapewnia to, że pomiędzy pięściarzami jest duży konflikt, który trwa już od wielu lat. Co ciekawe już w ubiegłym roku trwały rozmowy w sprawie takiego zestawienia, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Wasilewski o walce Szpilka vs Włodarczyk
Wczoraj „Diablo” wyszedł z zakładu karnego, w którym przebywał od lutego i ponownie zrobiło się głośno o potencjalnej walce z Arturem Szpilką.
Głos w tej sprawie zabrał promotor Andrzej Wasilewski, który w ostrych słowach wyjaśnił, co myśli o tym pojedynki pięściarzy w formule MMA:
– Pomysł na walkę Szpilka vs Diablo w MMA to, przepraszam, pomysł na coś a’la paraolimpiada. Moim zdaniem walki w boksie nie będzie, bo Artur chyba już się w boksie nie czuje swobodnie. Ok. Ale jego zapraszanie Diablo do MMA to kiepski żart.
Pomysł na walke @szpilka_artur vs Diablo w MMA to, przepraszam, pomysł na coś a’la paraolimpiada. Moim zdaniem walki w boksie nie będzie bo Artur chyba już się w boksie nie czuje swobodnie. Ok. Ale jego zapraszanie Diablo do MMA to kiepski żart.
— A. Wasilewski (@boxingfun) July 1, 2022
Źródło: Twitter
- Robert Ruchała pokazał kulisy debiutu w UFC. Gomis docenił Polaka po walce [WIDEO]
- Ilia Topuria chce walki z mistrzem świata w boksie! „Crawford, nauczę cię tańczyć w ringu”
- Iwo Baraniewski walczy o kontrakt z UFC! Sprawdź kursy na występ Polaka w DWCS
- Trener Szeremety przyznał się do błędu po finale MŚ: Nie powinienem tego mówić
- Mamed Khalidov wspomina ostatnią ofertę z UFC: Walka wieczoru z Machidą, pieniądze z dwa razy większe, niż w KSW…