KSW

Wrzosek zasugerował kolejnego rywala! To były pretendent do pasa KSW

Arkadiusz Wrzosek pojawił się na ostatniej gali KSW 102 w Radomiu, gdzie zresztą miał wystąpić. Niewkluczone, że poznaliśmy też jego kolejnego rywala!

Były kickbokser pozostaje niepokonany w zawodowym MMA, w którym to stoczył 6 pojedynków. Wrzosek aż pięciokrotnie zwyciężał przed czasem, nokautując Tomasza Sararę, Artura Szpilkę. Ostatnio pojawił się na listopadowej gali KSW 100, gdzie błyskawicznie skończył Matheusa Scheffela.

Wrzosek wskazał kolejnego rywala?

Choć pojedynek z Brazylijczykiem Warszawiak przyjął na ostatnią chwilę – podobnie jak i rywal – to mimo wszystko wielu było zaskoczonych przebiegiem ich konfrontacji. „Buffa” to fighter o pokaźnym doświadczeniu i wszyscy spodziewali się, że wreszcie ktoś przetestuje parter Arka. To największa niewiadoma przed ewentualną konfrontacją z mistrzem wagi ciężkiej, o której zresztą Polak coraz częściej wspomina.

Wrzosek zwyciężył, a już chwilę później zapowiedział, że do akcji powróci na gali KSW 102 w Radomiu. Taki był plan, niemniej plany pokrzyżował jego uraz. Z kim 33-latek miałby się zmierzyć? Najwięcej mówiło się o Augusto Sakaiu, który miałby wreszcie sprawdzić grapplerskie umiejętności byłego kickboksera.

Sprawdź!  XTB KSW Colosseum 2. Mamed typuje walkę Pudzianowski vs Szpilka: "Mariusz wjeżdża jak ciężarówka. To nie będzie łatwa walka dla Artura"

Warszawiak tymczasem jasno zasugerował w social mediach, że blisko jest walki z kimś innym. Arkadiusz Wrzosek pojawił się w Radomiu, co zostało uwiecznione przez kamery KSW. Wideo z Polakiem skomentował ostatni rywal mistrza, Phila De FriesaDarko Stosić. Zawodnik Uniq Fight Club odpowiedział wymownymi emotkami namawiającymi Serba na podpisanie kontraktu.

„Młot” dwukrotnie mierzył się z dominatorem królewskiej kategorii wagowej. Pierwsze spotkanie z De Friesem po dzień dzisiejszy jest wspominane przez Anglika jako jego najtrudniejsza obrona. Podczas KSW 100 jednak Phil bardzo szybko uporał się ze Stosiciem.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.