FAME MMA

Wrzosek wściekły na Tyburskiego! „On był pijany!” [VIDEO]

Marcin Wrzosek nie ukrywa wściekłości na Piotra Tyburskiego po jego zachowaniu na FAME 24. Freak fighter poważnie kontuzjował „Polskiego Zombie” tuż po wygranej walce.

Były mistrz KSW wziął udział w turnieju Underground Championship, który odbył się na ostatniej gali FAME MMA. Wrzosek, choć odstawał od niektórych rywali warunkami fizycznymi, był typowany do końcowego zwycięstwa w zawodach. Marcinowi w ćwierćfinale udało się pokonać innego z faworytów – Pawła Tyburskiego.

Do półfinału „Polish Zombie” jednak nie przystąpił. Po wygranej na arenę wszedł Piotr Tyburski, brat bliźniak „Tyboriego”, a chwilę później doszło do tragedii, która nie schodzi z ust wszystkich od weekendu.

Wrzosek wściekły na Tyburskiego

O całej sprawie jest bardzo głośno. Organizacja zgłosiła ją na policję, gdyż Wrzosek nie tylko został wykluczony z dalszego udziału, lecz przede wszystkim na dłuższy czas stracił możliwość zarabiania na tym, na czym zna się najlepiej.

Były mistrz KSW udzielił pierwszego wywiadu po tej sytuacji na kanale 6PAK. „Zombie” nie ukrywał wściekłości po całym zajściu i zwrócił uwagę, że Piotr wchodząc na arenę walki nie był w stanie trzeźwości.

Sprawdź!  Celowe działanie promocyjne? Paweł Jóźwiak skomentował wycofanie się Diablo z FAME! [WIDEO]

Nie był podchmielony, tylko był pijany! Ja nie oceniam, był na gali, mógł se wypić, tak? Mógł sobie wypić… – mówił rozeźlony Wrzosek, który sięgnął po telefon.

Nie walczył, więc sobie mógł się napić, to nie jest nic złego – odpowiedział „Koro”. – Ale po prostu jestem ciekaw, czy to było takie dla beki, czy nieprzemyślane tylko…

Ja powiem tak – przerwał mu Marcin. – Ty mi powiesz teraz, czy to jest do…bane, czy nie.

Po tych słowach byłym mistrz KSW zaprezentował nagranie ze wspólnego sparingu braci Tyburskich, które możecie obejrzeć poniżej. Na nim zaś widać, jak Piotr obala Pawła na matę, na co ten reaguje ze wściekłością.

Jak to zoba… Ludzie mi to wysłali przed chwilą – podsumował Wrzosek, którego ton obrazował powiedzenie „ręce opadają”.

Właśnie mówiliśmy z „Gulim”, że Piotrek jest lepszy w parterze, bo Piotrek potrafi obalenia, skrętówkę zrobić… – dopowiedział „Koro”.

Widziałeś tę sytuację. Ja podszedłem, chciałem mu „misia” dać – opisywał sytuację ze swojej perspektywy Marcin. – Przytulić się. A gość mnie złapał w klincz i mną rzucił półsuplesa! I to jeszcze tak nieumiejętnie, że mi noga się zawinęła pode mnie, no i upadł na mnie… Bardzo lubię braci Tyburskich, ale k…wa mać, skończył mi karierę w tym momencie… – dodał 38-latek.

Sprawdź!  (VIDEO) Wrzoskowi puściły nerwy! Ostre słowa do prowadzącego: "Wkur*iasz mnie! Jaką narrację tworzysz ku*wa! Bardzo nieprofesjonalnie!"

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.