Wrzosek potwierdza eliminator do pasa KSW: „Nie ma dla mnie różnicy, z kim wyjdę” [VIDEO]
Arkadiusz Wrzosek zabrał głos na temat kolejnego rywala. Potwierdził, iż w grę wchodzi Darko Stosić, ale na tapecie jest również inny przeciwnik.
Kibic Legii Warszawa błyskawicznie pokonuje kolejne wyzwania, które rzuca mu los. W sierpniu tego roku minął trzy lata od kiedy Arkadiusz Wrzosek stoczył pierwszą walkę w MMA. Po dziś dzień pozostaje niepokonany, a do pokonania została mu już tylko śmietanka królewskiej kategorii wagowej w KSW.
Wrzosek o kolejnym rywalu: Nie ma dla mnie różnicy
Były kickbokser ma już na koncie 6 pojedynków w mieszanych sztukach walki i w ani jednym nie zanotował porażki. Co więcej, Wrzosek niemal każdego oponenta odprawił przed czasem. Ostatnim był Matheus Scheffel, który miał sprawdzić parter Arka… a skończył znokautowany w zaledwie 25 sekund.
Nie jest żadną tajemnicą, że kibic warszawskiej Legii jest już o krok od title shota. Na jego korzyść przemawia fakt, że Phil De Fries pokonał już niemal każdego z czuba rankingu królewskiej kategorii wagowej. W najnowszym wywiadzie dla Fansportu TV Wrzosek potwierdził, że jego najbliższe starcie jest eliminatorem.
Arek został też zapytany przez Michała Tuszyńskiego o Darko Stosicia, któremu ostatnio wymownie odpowiedział w social mediach. Serbski „Młot” to nie jedyna z opcji, a drugi z potencjalnych przeciwników to „inny stylistycznie zawodnik”:
– Nie będę ukrywał, od mojej walki listopadowej było dwóch rywali jeżeli chodzi o moje rozmowy z organizacją. Darko był jednym z nich. Czy jeden czy drugi to jest eliminator dla mnie, o pas… Nie wiem, czy mogę to oficjalnie powiedzieć? Ale to żadna tajemnica.
– Druga sprawa, ja nie przebieram w jednym i w drugim to taki sam poziom. I jeden, i drugi, to dla mnie obok Phila są najlepsi zawodnicy w KSW. Za nimi jest… może nie „długo, długo nic”, ale na pewno jakaś przerwa. Poziom trudności jest ten sam, może stylistycznie inaczej się biją. Nie mówię tego pod kamerę, pod publiczkę, ale naprawdę nie ma dla mnie różnicy, z kim wyjdę – powiedział Wrzosek, który nie zaprzeczył zapytany, czy tym drugim obok Stosicia był Augusto Sakai.
