„Wielki Bu” powrócił do klatki! Podczas gali Prime Show MMA 5 stoczył swój kolejny pojedynek i tym razem stanął do walki z Łukaszem Lupą.
-> Odbierz bonusy i obstaw PRIME MMA na żywo!
Patryk Masiak zadebiutował właśnie we freak fightach. Wcześniej toczył pojedynki m.in. w boksie, czy na gołe pięści. Ma za sobą również starcie w FEN z Nikolą Milanoviciem, jednak dopiero teraz dołączył do freakowego świata. Kibice mocno liczyli na jego pojedynek z Denisem Załęckim, ale wygląda na to, że do takiego starcia raczej już nie dojdzie.
Zamiast tego w debiucie zmierzył się z Łukaszem Lupą. Co ciekawe, mimo mniejszego doświadczenia to właśnie „Wielki Bu” był gigantycznym faworytem bukmacherów. Eksperci nie dawali większych szans przeciwnikowi, który zamierzał spawić niespodziankę.
Sam „Wielki Bu” był bardzo pewny siebie i zaproponował nawet zakład w wysokości 50 tysięcy złotych. Podczas jednej z konfrontacji stwierdził, że walka nie wyjdzie poza pierwszą rundę i błyskawicznie rozprawi się z Lupą. Aby podbić stawkę, panowie postanowili zrobić zakład.
RELACJA
RUNDA 1
Lupa doskakuje z niecelnym uderzeniem, szuka low kicków. Wielki Bu trafia pojedynczymi ciosami, sięga mocnym lewym sierpem, ale też i takowym oberwał w kontrze. Lupa cofa się, dobrze kontruje ale zamyka go w klinczu na siatce Masiak. Poobijał kolanami nogę Gdańszczanin, mocne sierpy, potężne ciosy sięgają głowy rywala. Łukasz szuka obalenia, ale to Masiak ląduje z góry! Niecała minuta do zakończenia zakładu, Wielki Bu wchodzi w dosiad, ale Lupę ratuje gong!
RUNDA 2
Masiak podchodzi z frontem na nogę, trafił jeszcze pięścią. Lupa na wstecznym, rusza po obalenie, ale to Wielki Bu jest w lepszej pozycji. Przetoczył się na plecy, a Masiak wchodzi do pełnego dosiadu i dusi barkiem!
Oficjalny wynik: Patryk „Wielki Bu” Masiak wygrywa przez poddanie w 2. rundzie!