KSW

KSW Epic: Phil De Fries remisuje z legendą MMA Joshem Barnettem!

Na XTB KSW Epic doszło też do interesującej walki na chwyty. Angielski mistrz wagi ciężkiej Phil De Fries zmierzył się ze specjalistą w grapplingu, Joshem Barnettem.

Kibice zebrani w PreZero Arenie Gliwice byli świadkami zderzenia dwóch potężnych fighterów. Phil De Fries to absolutny dominator wagi ciężkiej, na którego nie znalazł się jeszcze mocny. Brytyjczyk bez problemów radzi sobie z kolejnymi przeciwnikami, którzy nie mogą znaleźć sposobu na jego wyśmienite zapasy.

Tym razem De Fries nie będzie mógł korzystać z żadnych uderzeń. Phil wystąpi w walce na chwyty, a jego oponentem będzie Josh Barnett. Amerykanin to były mistrz UFC, który 19 z 35 zwycięstw w karierze odnosił przez poddanie. „The Warmaster” jest czarnym pasem brazylijskiego jiu-jitsu i byłym mistrzem świata w tej dyscyplinie. Wywalczył również mistrzostwo wagi ciężkiej grapplingowej organizacji Metamoris oraz tytuł mistrzowski w catch wrestlingu.

Odbierz darmowe 30 zł + 3x Zakład bez ryzyka do 100 zł i graj na żywo!

KSW Epic: De Fries vs Barnett – RELACJA

RUNDA 1

Sprawdź!  Pewny siebie rywal Narkuna chce zdobyć dwa pasy KSW: "Wygrywam z Narkunem i schodzę walczyć z Soldiciem"

Panowie szybko przeszli do uchwytu za kark, długo jednak przyszło czekać na sprowadzenie. W końcu po blisko 3. minutach De Fries podciął Amerykanina i znalazł się za plecami „The Warmastera”. Barnett odwrócił sytuację, ale wrócił na nogi Phil De Fries. Spróbował ruszyć po Kimurę Anglik, po czym zaraz spróbował przejścia do duszenia trójkątnego. De Fries kroku po kroku rozkłada Josha Barnetta, który skutecznie skleja do siebie Anglika. De Fries raz za razem polował to na Americanę, to na duszenie D’Arce, ale skutecznie wybronił się Amerykanin. „The Warmaster” dobrze się skręcał przed rywalem, a ten zdecydowanie przeważał z góry. Kibice nie zobaczyli jednak poddania.

Wynik: Walka zakończona remisem.

Artykuł w trakcie aktualizacji.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.