(VIDEO) Tak Roberto Soldić ZNOKAUTOWAŁ Mameda Khalidova! Po walce Chorwat próbował uspokoić publiczność

Za nami gala KSW 65, gdzie w walce wieczoru na kibiców czekało hitowe starcie o mistrzowski pas pomiędzy Mamedem Khalidovem, czyli legendą największej organizacji MMA w Europie, a Roberto Soldicem!

O walce Mameda Khalidova z Roberto Soldiciem mówiło się od dłuższego czasu. Roberto, który spróbował wcześniej swoich sił w wadze średniej i dosłownie rozgromił jej byłego czempiona, Michała Materlę, od dawna zapowiadał, że jest chętny na starcie z Mamedem.

Walkę od bocznego kopnięcia rozpoczął Mamed Khalidov, który zaczął wywierać presję na rywalu. Szybko wystrzelił latającym kolanem, ale zostało przyjęte na gardę przez „Robocopa”. Khalidov szachował rywala i trafiał kopnięciami na korpus.

Roberto w pewnym momencie stracił równowagę, co wykorzystał Khalidov, który zdobył parter. Chwilę później zawodnicy byli jednak już na górze, Soldić z łatwością wyślizgnął się po siatce. Bardzo dobra wymiana ciosów z obu stron, w końcówce przyśpieszył Mamed, który wystrzelił latającym kolanem, jednak było ono daleko obok celu.

Mamed Khalidov znokautowany

W drugiej rundzie Chorwat polował na ciosy na korpus i następnie ruszył obalenie, gdzie trafił Mameda mocnymi ciosami. Roberto wyprowadził kopnięcie w krocze i sędzia musiał przerwać walkę. Po krótkiej przerwie starcie zostało wznowione. Mamed szukał dystansu, ale został skarcony kombinacją lewy prawy. Khalidov trafił świetnym obrotowym łokciem. Mamed ruszył do przodu na wymianę i po jednej z nich Roberto strzelił piekielnym lewym nokautując Mameda Khalidova. 

Po walce Roberto prosił publiczność o uspokojenie emocji z szacunku do Mameda Khalidova. Przypomnijmy, że zawodnik z Arrachionu Olsztyn przegrał drugi raz w całej swojej karierze przez nokaut! Łącznie Mamed wygrywał 35 razy, a 8 razy musiał uznać wyższość swoich rywali.

Wideo z nokautu tutaj:

ZOBACZ KONIECZNIE: Dramatyczny moment po ciężkim nokaucie! Krew trysnęła mu z nosa!

Khalidov w ostatnich 5 walkach wygrał tylko raz. Dwa razy przegrał z Tomaszem Narkunem, następnie ze Scottem Askhamem. Na KSW 55 powrócił, gdzie wysokim kopnięciem znokautował Askhama udanie się rewanżując. Tym razem musiał uznać wyższość Roberto Soldica.