Za nami kolejne starcie gali Prime Show MMA 2. Tym razem w klatce zmierzyli się dwaj zawodnicy kategorii ciężkiej, pomiędzy którymi była duża różnica wagowa.
Do klatki powrócił „Mielonidas” z rekordem 2 porażek i 1 zwycięstwa. Dotychczas wszystkiego jego starcia zakończyły się przed czasem przez nokaut lub TKO. Marcin Makowski przegrał starcia z Łukaszem Lupą oraz Mateuszem Murańskim.
Pojedynek z „Muranem” trwał nieco ponad minutę i zakończył się ciężkim nokautem. Rywal ustrzelił go potężnym cepem, po którym „Mielonidas” padł nieprzytomny na deski, a do klatki wbiegli ratownicy medyczni. Freak fighterowi udało się pokonać jedynie faworyzowanego rapera „Kizo”, którego pokonał przed czasem.
Rywalem Makowskiego był Sebastian „Ztrolowany” Nowak, który stoczył 5 pojedynek. Wchodził do klatki z bilansem trzech zwycięstw i jednej porażki. Pokonał Bogawskiego, „Bonusa BGC” oraz „Hecmana”. Przegrał jedynie w starciu z Maciejem Ratajem po decyzji sędziów.
W oczach bukmacherów „Ztrolowany” był dużym faworytem. Świetnie zaprezentował się na media treningów oraz ważył blisko 30 kilogramów więcej od „Mielonidasa”.
RELACJA
Runda 1:
Obaj zaczęli od szukania dystansu. Jednak to Sebastian rozpoczął od wywierania presji, natomiast jego rywal krążył wokół rywala i zadał kilka celnych ciosów. Po kilku świetnych wymianach, po raz kolejny po nogi poszedł Mielonidas. Marcin został upomniany przez sędziego za łapanie się siatki. Po wznowieniu Sebastian trafił dwa mocne prawe sierpowe. Na zakończenie rundy obaj wdali się w mocną wymianę.
Runda 2:
Tym razem mocno do przodu ruszył Mielonidas. On w tej rundzie wywierał presję trafiając rywala celnymi ciosami. Po jednej z akcji poszedł po nogi i zaczął dociskać przeciwnika do siatki. Ztrolowanu świetnie się bronił i zadał kilka świetnych kolan. Po ucieczce z klinczu Sebastian był widocznie zmęczony i mimo tego że trafił dwa mocne ciosy to Mielonidas był skuteczniejszy i zmusił rywala do odwrotu.
Runda 3:
Do przodu z ciosami poszedł Mielonidas. Podczas jednej z wymian Ztrolowany otrzymał palec w oko. Po krótkiej przerwie Sebastian wrócił do walki. Po wznowieniu Mielonidas znowu wrócił do wywierania presji. Sebastian cały czas pozostawał w grze, ale nie mógł znaleźć dystansu, aby trafić rywala. Marcin poszedł po nogi, ale walka trafiła pod siatkę. Po zerwaniu klinczu oboje poszli na wymianę, w której Ztrolowany trafił piekielnym prawym, po którym rywal padł na deski. Następnie Sebastian dobił go kilkoma ciosami i sędzia przerwał to starcie.
