Do sieci trafiło nagranie z treningu prowadzonego przez byłego mistrz UFC Khabiba Nurmagomedova. Dagestańczyk nie odpuszcza zawodnikom trenującym w AKA.
Khabib Nurmagomedov to były mistrz UFC w kategorii lekkiej, który przeszedł na emeryturę jako niepokonany fighter. W całej karierze wygrał wszystkie 29 pojedynków. W 2018 roku pokonał Al Iaquinta i zdobył pas UFC, który następnie obronił w trzech kolejnych pojedynkach. Zawodnik zdominował i poddał po kolei Conora McGregora, Dustina Poiriera i Justina Gaethje.
Po śmierci swojego trenera i ojca zdecydował, że przechodzi na sportową emeryturę. Fighter chce jednak pójść w ślady Adulmanapa i trenować kolejnych zawodników. Były mistrz m.in. pojawia się w narożnikach zawodników z Rosji, czy też pomaga innym fighterom w przygotowaniach.
Dagestańczyk postanowił wesprzeć Luke’a Rockholda w powrocie do oktagonu. Amerykanin kilka miesięcy temu przyznał – On idzie po tytuł „trenera roku”, to jest to, czego chce. Idzie w ślady swojego ojca. To jest to, co jego tata zawsze robił. Zawsze był wnikliwy i miał dobre oko do tego sportu. Myślę, że Khabib jest gotowy, aby przyjąć tę rolę.
KHABIB NURMAGOMEDOV W ROLI TRENERA
Tym razem trener Javier Mendez z klubu American Kickboxing Academy opublikował nagranie, na którym Khabib prowadzi jednostkę treningową.
Nurmagomedov nie odpuszcza podopiecznym – Kto jest zmęczony, może iść do domu! – oświadczył były zawodnik, kiedy reszta wykonywała ćwiczenia.
– Khabib, Co jeszcze mogą zrobić? – zapytał trener Mendez.
– Mogą płakać. Jeśli ktoś jest zmęczony, może się popłakać – dodał.
– Są tutaj jakieś płaczące dzieci? – zapytał Mendez, kierując słowa w stronę ćwiczących zawodników.
Źródło: Instagram
- Niezwykłe przygody Różala w Turcji: „Odchylił się, a ja w ochroniarza…” [VIDEO]
- Różal wspomina szalone kulisy walki we Francji: „Ja taki wyj…any wychodzę, a on…” [VIDEO]
- McGregor grzmi po wyroku sądu! „To śmieszny żart, a nie sąd”
- Niefortunne słowa Pawła Pawlaka na KSW 100. „Easy, najprostszą balachą…” [VIDEO]
- Kontrowersyjny rywal Labrygi na Babilon MMA. Artur Gwóźdź komentuje
