Za nami gala GROMDA 8, na której nie zabrakło soczystych nokautów, czyli tego na co czekali wszyscy kibice krwawych walk na gołe pięści. W jednym z super-fightów Patryk „Gleba” Tołkaczewski w 6 sekund znokautował byłego mistrza GLORY!
Zawodnicy na GROMDZIE toczą pojedynki na gołe pięści. Są to walki na zasadach bokserskich, a zawodnicy biją się w ringu o wymiarach 4×4 metry. Starcia podzielone są na pięć rund. Cztery odsłony trwają po 2 minuty. Ostatnia runda jest bez limitu czasowego.
W turnieju GROMDY po raz kolejny udział wzięło ośmiu zawodników. Tym razem federacja przygotowała także dwóch fighterów rezerwowych, w tym Daniela „Huntera” Wiecławskiego i Przemysława „Reksio” Rekowskiego.
„Hunter” wszedł na zastępstwo za Piotra „Capo” Półchłopka, który złamał śródręcze po pierwszym pojedynku. Więcławski wygrał z „Japą„, a w wielkim finale zmierzył się z Łukaszem „Goat” Parobcem. Początkowo Parobiec nie chciał wyjść do walki finałowej ze względu na wcześniejszy pojedynek, który okazał się najdłuższym w historii walk na gołe pięści organizacji GROMDA. „GOAT” walczył ponad 30 minut i pokonał „Ziomka”. Po konsultacjach postanowił, że wyjdzie do finału, w którym rozprawił się z „Hunterem”. Zawodnicy pokazali niesamowity charakter i walczyli do samego końca!
„Gleba” nokautuje Brazylijczyka!
Na kibiców czekała również nie lada gratka. Mistrz GLORY zmierzył się z Patrykiem „Glebą” Tołkaczewskim. Brazylijczyk zapowiadał, że będzie chciał pokonać wszystkich, którzy staną mu na drodze. „Gleba” w dzień ważenia zapowiedział natomiast, że pokaże Brazylijczykowi jak biją się Polacy.
„Gleba” błyskawicznie skończył byłego mistrza świata GLORY! Polak trafił prosto na szczękę Brazylijczyka, który padł nieprzytomny na deski w 6 sekundzie walki. Znokautowany zawodnik został wyniesiony na noszach.
WIDEO:
NOKAUT:
GLEBA brutalnie nokautuje MISTRZA GLORY!!! WOW!
— GROMDA (@GromdaTV) March 18, 2022
GROMDA. Nie ma miękkiej gry.#GROMDA@MariuszGrabows3 @szpilka_artur pic.twitter.com/kABLDodL19