(VIDEO) Boxdel wypada z walki! Trener Szyszka komentuje: „Nie miałeś jaj… to dla mnie żałosne!”
Wczoraj wieczorem pojawiła się informacja o tym, że Michał „Boxdel” Baron nie zawalczy z Maksymem z kanału „Maksymalnie” na gali FAME MMA 11. Na kanale „Aferki” pojawił się film, w którym Boxdel poinformował o problemach zdrowotnych. Aktualnie FAME szuka zastępstwa, a całą sytuację postanowił skomentować jeden z trenerów Maksyma, który nie kryje rozczarowania.
Boxdel w nagraniu opowiedział o całej sytuacji. Podczas uderzeń na worek odnowiła się nieleczona kontuzja.
„W trakcie treningu, przy uderzeniach na worek, mocnych power punchy, do mojej dłoni wylał się płyn. W sensie miałem w śródręczu płyny i aktualnie mam na ręce szynę i chce mi się naprawdę płakać z tego powodu, bo ku**a zapierda**łem na to, żeby być w tym momencie, że 2 października wyjdę i pokonam Maksyma, że uda mi się to zrobić, a przynajmniej dać zaje**stą walkę i pokazać formę.” – powiedział Boxdel.
Dodając – „Chcę przeprosić ”Maksymalnie” za to, że nie zawalczy niestety ze mną w sobotę. Oczywiście firma dołożyła wszelkich starań, żebyś dostał zastępstwo, bo godnie się przygotowałeś, przez moją kontuzję nie możesz cierpieć. Maksym zawalczy z godnym zastępstwem, które jest mocnym wzmocnieniem FAME. Jest mi przykro, jestem załamany, bardzo was przepraszam, że nie mogę dopełnić tej walki, która jest dla mnie bardzo ważna.„
Trener Maksyma komentuje
Na temat całej sytuacji na Instagramie wypowiedział się trener Przemysław Szyszka, który podsumował zachowanie „Boxdela” w mocnych słowach.
„Startuje do Gliwic na galę FAME MMA. Noc przyniosła nam wiele niespodziewanych sytuacji, jedną z nich i najważniejszych jest, że Boxdel opublikował film na swoim kanale, na którym mówi – że nie wyjdzie do walki z Maksem. Mówi tam o kontuzji, której doznał tydzień temu oraz o swoim stanie psychicznym. Ja jestem w życiu daleki od kierowania się emocjami i staram się tego unikać, jednak nie mogę zrozumieć tej sytuacji. Nie umiem zrozumieć tego, że Boxdel tydzień temu wiedziałeś o kontuzji to nie poinformowałeś nas o tym. Nawet jak przypuszczałeś, że wyjdziesz było już szukać zastępstwo, bo przypomnę – że jesteś jednym z włodarzy federacji. Teraz praktycznie dzień przed walką dowiadujemy się tego w nocy. Dowiadujemy się tego od organizatorów, nawet nie miałeś jaj nam sam tego powiedzieć, więc jest to dla mnie żałosne. Nie chcę Cię oceniać, bo każdy ma prawo do jakiegoś załamania, każdy ma prawo do złego stanu psychicznego, jednak szacunek drugiej osobie się należy, a Ty pokazałeś brak szacunku do Maksa i brak szacunku do mnie oraz całego sztabu.„
WYKUP DOSTĘP DO FAME MMA 11 > TUTAJ