UFC

(VIDEO) Ankalaev otwiera kartę główną UFC 267! Dominuje starcie z Oezdemirem i wygrywa po jednogłośnej decyzji

Właśnie zakończył się pojedynek, który otworzył świetną kartę główną gali UFC 267. Przed nami dwa pojedynki Polaków, w tym starcie Marcina Tybury z Alexandrem Volkovem i walka Jan Błachowicz vs Glover Teixeira.

W pojedynku wagi połciężkiej do klatki powrócił Rosjanin Magomed Ankalaev. Stoczył 17 pojedynek w karierze, w tym 8 w UFC. Fighter wchodził do oktagonu z bilansem 16-1, a jedyną porażkę poniósł podczas debiutu w amerykańskiej organizacji. W trzeciej odsłonie został poddany przez Paula Craiga i od tego czasu zaliczył serię 7 zwycięstw.

Rosjanin pokonał m.in. Polaka Marcina Prachnio, dwukrotnie Iona Cutelabę, a w ostatniej walce Nikita Krylova. Ankalaev aktualnie zajmuje 7 miejsce w rankingu kategorii półciężkiej i zamierza walczyć o najwyższe cele, czyli mistrzowski pas, który jest stawką dzisiejszej walki wieczoru.

Rywalem Rosjanina był Volkan Oezdemir, który w top 15 zajmuj ósmą lokatę. Fighter stoczył dzisiaj 23 pojedynek w karierze. Zawodnik ma za sobą aktualnie słabszą serię. w ostatnich 6 pojedynkach wygrał tylko dwa razy.

Fighter ze Szwajcarii walczył jednak z samą czołówką, w tym z Jirim Prochazką, Dominickiem Reyesem, Anthonym Smithem czy byłym mistrzem Danielem Cormierem. W ostatnich zwycięstwach pokonał natomiast Aleksandra Rakicia i Llira Larifiego.

Sprawdź!  Były mistrz UFC zastąpi Danę White'a?! Dustin Poirier: "Na pewno byłby znakomity, jako twarz UFC."

Według bukmacherów dużym faworytem był Magomed Anakalev, który poniósł tylko jedną porażkę w karierze. Oezdemir, to jednak niebezpieczny przeciwnik, którego nie można lekceważyć, gdyż aż 12 razy nokautował swoich przeciwników.

RELACJA

Runda 1

Szwajcar aktywny na nogach, dużo chodzi, ale to Ankalaev rusza z pierwszą szarżą! Oezdemir spróbował zaatakować Rosjanina, poczuł krew i ruszył z kolejną kombinacją. Magomed Ankalaevbchyba szukał sprowadzenia, ale Volkab Oezdemir zaatakował latającym kolanem! Przewrócił się jednak o rywala, a Rosjanin zapiął klincz. Przy rozerwaniu wyprowadził jeszcze lewy sierp. Szwajcar widać, że ma game plan spychający przeciwnika na siatką. Ankalaev kontruje i Volkan ląduje na deskach! Zdołał jednak wstać, ale ewidentnie Magomed ma przewagę! Szuka kontry Rosjanin, a Oezdemir uspokoił swoje szarże. Te zintensyfikował Ankalaev i zaatakował kombinacją dwóch ciosów, które zamroczyły oponenta! Widać respekt, jaki odczuwa Szwajcar, a oponent jak wcześniej rosyjscy koledzy, pracuje prostymi. Nie boi się także ataków, a Volkan Oezdemir kończy rundę nieudanym wysokim kopnięciem.

Runda 2

Sprawdź!  UFC Vegas 97: Gdzie oglądać? Transmisja na żywo

Oezdemir od razu stara się zaatakować, ale nadziewa się na kontry Magomeda Anakalaeva! Najpierw kilka kolan w klinczu, po chwili ciosy na głowę w stójce. Volkan zmienia pozycję i szuka prawego sierpa, ale sam otrzymuje lewego. Ankalaev wyprowadza prosty i rozcina łuk brwiowy Szwajcara. Sam jednak inkasuje kilka low kicków. Unika też dobrze prostych i haków rywala. Volkan Oezdemir atakuje wysokim kopnięciem, jednak ląduje ono na gardzie oponenta. Atak prostymi, Magomed Ankalaev wygląda lepiej, ale powoli Szwajcar zaczyna unikać jego ciosów. Zadyszka Rosjanina? I udana próba sprowadzenia! Ale po chwili „No Time” szybko wstaje. Klincz zza pleców i mocno trzyma Ankalev, idą kolana na uda przeciwnika.

Runda 3

Zatamowane krwawienie Oezdemira i obaj wychodzą na ostatnią odsłonę. Znów próba wysokiego kopnięcia w wykonaniu Szwajcara, a Ankalaev po chwili wyprowadza kopnięcie na korpus. Volkan Oezdemir nie trafia kolejnym kopnięciem na głowę i chyba powinien zacząć ich unikać! Magomed Ankalaev walczy bardzo metodycznie i wie, że przeważa. Tymczasem to rywal poszedł w jego nogi! Szybko jednak odepchnął rywala Rosjanin. I od razu zaatakował oponenta! Mocne ciosy w jego wykonaniu i dobre uniki części ciosów „No Time’a”. Szwajcar zaatakował front Kickiem na twarz, ale dalekie to było od tego w wykonaniu Andersona Silvy. Ankalaev z kolei ruszył z mocnymi ciosami i trafił twarz rywala. Volkan Oezdemir trafił niezłym lewym sierpem na głowę, ale dalekie to było od KO. Oezdemir atakuje, ale to Magomed Anakalev trafia, a na sam koniec jeszcze szuka Rosjanin sprowadzenia.

Sprawdź!  Arman Tsarukyan pewny siebie przed UFC Vegas 57! "Mateusz Gamrot nie jest na moim poziomie."

Fighterzy dziękują sobie, ale raczej wiadomo, że Oezdemir odsuwa się od walki o pas! Nie mogło być inaczej. Sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Ankalaeva.

Szymon

Interesuje się motoryzacją, podróżami, ale przede wszystkim sportami walki, z którymi jestem związany od najmłodszych lat. Już jako dziecko uczęszczałem na treningi boksu, następnie próbowałem swoich sił w MMA, jednak przez kontuzję kolana nie mogłem poświęcić się tej dyscyplinie w stu procentach.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.