Drugie starcie karty głównej UFC 285 było tym, które najbardziej interesowało polskich fanów. Mateusz Gamrot spotkał się z Jalinem Turnerem.
Dla polskiego zawodnika był to siódmy pojedynek dla największej organizacji MMA na świecie. Po kontrowersyjnej porażce przez decyzję w debiucie przyszła seria zwycięstw. „Gamer” zaliczył genialną serię, znokautował Scotta Holtzmana, poddał Jeremy’ego Stephensa, skończył przed czasem Diego Ferreirę oraz dał świetny pojedynek z Armanem Tsarukyanem, który zwyciężył jednogłośnym werdyktem.
Po tym jednak przyszła kolejna przegrana. Mateusz Gamrot stoczył pełne 15 minut z niezwykle doświadczonym Beneilem Dariushem. Urodzony w Iranie Amerykanin pokonał jednak „Gamera” na kartach punktowych. Były mistrz KSW nie zamierzał składać broni i na zaledwie 3 tygodnie przed UFC 285 przyjął pojedynek z Jalinem Turnerem.
Amerykaninowi wypadł pierwotny przeciwnik, Dan Hooker. Nowozelandczyk złamał rękę, a rzuconą rękawicę szybko podjął Mateusz. Mimo tego, że „The Tarantula” podchodził do walki w Las Vegas na fali 5. kolejnych zwycięstw, to „Gamer” był pewnym faworytem w tym starciu. Turner miał dużą przewagę wzrostu i zasięgu, a jak sobie z tym poradził polski lekki…?
UFC 285: Gamrot vs. Turner
RUNDA 1
Turner szybko zaczyna od kopnięć, Mateusz szuka prostego z doskoku. Już wykonuje przyruchy do zejścia w parter „Gamer”. „Tarantula” jednak cały zcas dobrze trzyma Polaka na dystans. Mocny low kick Mateusza. Była kiwka i próba zejścia po nogi, szybko musiał uciekać „Gamer”, ale zaraz sprowadza Amerykanina na matę! Skleił się Gamrot i kontroluje rywala, który ucieka pod siatkę. Wraca powoli na nogi Jalin, ale Kudowianin trzyma go w ciasnej klamrze. Mamy zerwanie i oberwał jeszcze „Gamer”. Przestrzelił „Tarantula” i znów łapie go i sprowadza Mateusz! Uderza Polak, trafił uciekającego Jalina w głowę.
RUNDA 2
Turner znów zaczyna kombinacją kickbokserską, odpowiada „Gamer”. Dobrze schodzi z linii Polak, ale ciężko mu przedrzeć się przez daleki dystans Amerykanina. Ten cały czas aktywnie szuka boksu, straszy też high kickiem. Dobre low kicki Gamrota i mocny lewy. Skrócenie dystansu i oberwał Polak! Szukał grapplingu, ale ucieka Amerykanin, który mocno trafia raz za razem! Rozbity „Gamer”, pojawiła się krew i Mateusz przyjął już sporo uderzeń. Wyłapuje jednak kopnięcie i obala „Tarantulę”! Jest krucyfiks, poszło kilka uderzeń w parterze. Aktywny z góry „Gamer”, dużo krótkich ciosów w wykonaniu Mateusza, ale są one za lekkie, by sędzia miał skończyć tę walkę.
RUNDA 3
Przyszedł czas na rundę o wszystko. Na wstecznym zaczął Gamrot, wyczekuje ataków Amerykanina i trafia Polak lewym prostym. Szybkie zejście i znów na deskach Jalin Turner! Podnosi się w końcu „Tarantula”, ale „Gamer” bardzo ciasno go trzyma. Dobrze pracuje kolanami na udo Mateusz, ale sędzia zrywa klincz. High kick Amerykanina, dobry lewy-prawy w jego wykonaniu i broni próby sprowadzenia „Gamera”. Poszedł po nogę Polak, ale znów się broni Turner. I udało się obalić Amerykanina! Poszło jeszcze kilka uderzeń z dosiadu na koniec!
Oficjalny wynik: Mateusz Gamrot wygrywa przez niejednogłośną decyzję sędziów!
Mateusz Gamrot 22-2 🇵🇱 def. Jalin Turner 13-6 🇺🇸 via split decision ( 29-28, 30-27 for Gamrot, and 29-28 for Turner ) Me got 29-28/30-27 Gamrot, and my heart got attack, what a fight! #UFC285 pic.twitter.com/lJGportETK
— The Champ 🏆 (@shadowxwulfik) March 5, 2023
