Tragedia w boksie! Mąż mistrzyni umierał przy ringu, kiedy broniła pasa [WIDEO]
Podczas jednej z gal bokserskich doszło do ogromnej tragedii. Mąż zawodniczki umierał, kiedy ta właśnie toczyła swój pojedynek na ringu.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek na gali w Tijuanie, gdzie tymczasowa mistrzyni WBC kategorii piórkowej Sabrina Maribel Perez zmierzyła się ze Skye Nicolson. W narożniku pierwszej z pięściarek znajdował się 58-letni Diego Arrua zarówno trener, jak i mąż kobiety.
Niespodziewanie w trakcie trwania pojedynku osunął się na ziemię. Okazało się, że doznał rozległego zawału serca i prosto z gali został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Niestety mimo udzielenia natychmiastowej pomocy, nie udało się uratować trenera.
– Z głębokim smutkiem przyjęliśmy informację o nagłej śmierci argentyńskiego trenera Diego Arruy, który doznał rozległego zawału serca podczas walki Sabriny Perez w Tijuanie. Służby medyczne zrobiły wszystko, co było możliwe, ale okazało się, że szkoleniowca nie udało się uratować – przekazał szef WBC.
Sabrina Maribel Perez dokończyła walkę, prawdopodobnie nieświadoma tego, co dzieje się z jej mężem i ostatecznie przegrała po decyzji sędziowskiej. Nagranie z pojedynku, na którym widać całą sytuację, zostało opublikowane w social mediach:
Life is so unpredictable indeed. Here is Sabrina Perez’s husband Diego Arua less than 30 seconds before he collapsed coaching her wife until his last second of his life.
— OLE (@ajoaquinarieta) September 16, 2023
RIP Coach Diego Arua! 🙏 pic.twitter.com/7TvcB4ekyc