UFC

Pupilek Kadyrowa wylewa żale! Nikt nie chce walczyć z Khamzatem Chimaevem: „Je*ać ich”

Wciąż niepokonany w zawodowym MMA Khamzat Chimaev czeka na kolejnego oponenta. Pochodzący z Czeczenii zawodnik postanowił wylać swoją frustrację w Internecie.

Popularnego „Borza” po raz ostatni oglądaliśmy w akcji na gali UFC 279, gdzie miał wystąpić w main evencie przeciwko Nate’owi Diazowi. Z powodu Chimaeva wywrócona do góry nogami została jednak górna część karty walk tego wydarzenia. Zawodnik poważnie przekroczył limit kategorii półśredniej – aż o 8.5 funta! W związku z tym w oktagonie spotkał się z Kevinem Hollandem, którego poddał już w 1. rundzie.

Niepokonany Czeczen udał się niedawno do Dubaju, gdzie rozpoczął przygotowania do kolejnej walki, która odbędzie się… I tu jest problem. Bo Khamzat nie ma zaplanowanego żadnego pojedynku, a co więcej – nie ma nikogo, kto chciałby się z nim spotkać w oktagonie.

Czeczeński „Wilk” czuje narastającą frustrację, czym podzielił się na swoim vlogu na YouTube. Jak twierdzi, UFC zaproponowało jego osobę już kilkorgu rywalom, którzy jednak nie złożyli podpisu pod kontraktem.

Nikt nie chce walczyć. Je*ać tych chłopców. Zaproponowano mi 4 różne lokalizacje i 4. różnych rywali i nikt nie chce walczyć.

Z kimś się zmierzę. Nie wiem tylko z kim. Nazwiska zmieniają się cały czas, co tydzień dostaję nowego oponenta, ale nikt nie chce walczyć. Nap***dalają na mój temat, wyzywają, a jak przychodzi co do czego to wszyscy uciekają.

Jako potencjalnego rywala dla Khamzata Chimaeva wymienia się Colby’ego Covingtona. Sam Czeczen głośno wyrażał też chęć na stoczenie walki o pas mistrzowski kategorii średniej z Alexem Pereirą.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.