Tańcula zabrał głos w sprawie złotej bransolety! Dostał wiadomość od Popka! „Nagrać filmik jest łatwo, a wywiązać się z umowy…”

Bartosz
Tańcula zabrał głos w sprawie złotej bransolety! Dostał wiadomość od Popka! "Nagrać filmik jest łatwo, a wywiązać się z umowy..."

Arkadiusz Tańcula zabrał głos w sprawie złotej bransolety, o której głośno w ostatnim czasie. Miał ją dostać za pokonanie Jacka Murańskiego.

Kibice chcą wiedzieć, jak rozstrzygnie się wyzwanie, które „Aroy” dostał od „Popka” jeszcze w ubiegłym roku. Raper na planie filmowym „Asymetrii” poznał Jacka Murańskiego i nagrał wideo, na którym oświadczył, że odda swoją złotą biżuterię za pokonanie „Murana”.

– Arek, Arek, Arek Tańcula, jeżeli naje**iesz mojego ojca, dam ci w prezencie 600 gram złota 18 karatów. Masz jaja? Zapraszam na ring – mówił „Popek” z bransoletą w ręce.

Na gali FAME 12 Tańcula zmierzył się z Murańskim i nie dał mu najmniejszych szans. Zasypał go ogromną ilością ciosów i brutalnie rozbijał przez cztery rundy. Niestety Jacek został zdyskwalifikowany i nie doczekaliśmy się nokautu, na który poza samym zawodnikiem liczyło wielu kibiców.

Po walce social media „Popka” zostały zalane komentarzami kibiców, którzy domagali się złota dla „Aroya”. Raper zabrał głos w sprawie i stwierdził, że temat bransolety przestał obowiązywać, gdy przeprosił Tańculę za całą sytuację z Murańskim.

Sprawdź!  Murański wystąpi na PGE Narodowym?! "Dobra powiem to...!"

Niedawno „Popek” zamieścił w sieci nagranie, po którym można wywnioskować, że bardzo nie chce oddać Arkadiuszowi obiecanego złota.

– Chciałbym wyjaśnić dwie sprawy. Pierwsza to z bransoletą. Akcja z bransoletą już nie była aktualna w momencie, kiedy Murański zaczął zachowywać się jak debil, mówiąc, że ja z Tańculą w rozmowie telefonicznej się z niego nabijałem, co było nieprawdą.

– Podszedłem do Tańculi, przeprosiłem go wtedy za ten cały je*any cyrk, podaliśmy sobie ręce i sprawa z bransoletą już nie była aktualna.

Do całej sytuacji odniósł się sam Tańcula, który podczas live’a został zapytany o to, kiedy dostanie wygraną złotą bransoletę od „Popka”. Zawodnik FAME przyznał, że raczej nigdy do tego nie dojdzie.

– Pewnie nigdy. To tak jest. Wiesz, rzucić coś, nagrać filmik jest łatwo, a wywiązać się z umowy jest ciężko. Zwłaszcza on mnie potem przeprosił za ten filmik, ale jak to powiedział Cezar z Rzymu, a klatka była rzymska: „Kości zostały rzucone”.

Co ciekawe, na kolejnym live Tańcula zdradził, że dostał wiadomość głosową od „Popka”. Raper ponownie oświadczył to, co mówił już wcześniej. Sprawa „złotej kiety” straciła ważność wraz z przeprosinami.

Sprawdź!  Marcin Różalski z uznaniem o Don Kasjo: "Jako baleciarz stoczył 5 rund po 3 minuty z zawodnikiem z krwi i kości"

– „Popek” nagrał mi wiadomość głosową. No i powiedział: „Słuchaj Arek, ale my się pogodziliśmy. Pamiętasz, jak podałem ci rękę i cię przeprosiłem? To od tamtej pory już nieaktualne”. Mhm… Aha… Także „Popek” się wymigał moi drodzy. „Popek” się wymigał.

Źródło: YouTube

Powiązane artykuły