Maciej Kawulski został zapytany o powrót Mameda Khalidova. Szef KSW nie ukrywa, że chciałby występu legendy podczas listopadowej, jubileuszowej gali.
Ostatni pojedynek w MMA Mamed Khalidov stoczył podczas ubiegłorocznej gali na Stadionie Narodowym. W lutym legenda KSW zmierzyła się z Tomaszem Adamkiem, który wygrał po kontuzji oponenta.
Khalidov vs. Kołęcki na KSW 100?!
Jak nietrudno się domyśleć, kolejna walka Mameda Khalidova może odbyć się podczas listopadowej gali KSW 100. Zapytany o to przez Artura Mazura w Klatka po klatce Maciej Kawulski nie ukrywa, że taki jest plan, choć są zmienne, które mogą przesunąć datę:
– Jestem więcej niż pewien, że wróci w tym roku. Kilka szczegółów, choćby dobór przeciwnika, może delikatnie ustawiać powrót i datę. Życzyłbym sobie, żeby to było KSW 100.
Prowadzący sam zapytał, czy istnieje szansa na starcie Khalidova z będącym coraz bliżej powrotu Szymonem Kołeckim. Szef KSW nie ukrywa, że jest to ciekawy pomysł. Mamed jest bowiem w miejscu, gdy to właśnie superfighty, a nie starcia rankingowe są najbardziej interesujące:
– Z mojego punktu widzenia tak. Chociaż pewnie na koniec dnia trzeba by ustalić jakiś catchweight i trzeba zdawać sobie sprawę, że jednak na co dzień Szymon jest większy od Mameda, tak myślę. Pewnie, jeśli nawet Mamed momentami potrafi ważyć podobnie, to jego naturalna waga w czasie treningów pewnie będzie kilka kilogramów mniejsza.
– To jest zawsze decyzja zawodnika, natomiast też Mamed znajduje się w takim momencie kariery, w którym jak sądzę nie walki rankingowe, a te które budzą emocje, to jest jego „przedział”.