GROMDA

Solówka chuliganów przed walką na GROMDA 18! „Aż szkoda będzie go…” [VIDEO]

Dzisiejszego wieczoru odbędzie się gala GROMDA 18: Królowie Ulicy, na której dojdzie do kolejnej chuligańskiej bijatyki. „STOLARA” zmierzy się z „LISKIEM”.

Najbrutalniejsze walki w Polsce powracają! Już dziś, 6 września, znowu poleje się krew i będziemy świadkami ciężkich nokautów. Podczas GROMDA 18: Królowie Ulicy zobaczymy dobrze znanych zawodników, jak Łukasz „Goat” Parobiec, Marcin „Wasyl” Wasilewski, czy Maciej „Luta” Grzegorzewski.

W walce wieczoru dojdzie z kolei do potyczki o miano pierwszego pretendenta i najbliższego rywala Mateusza Kubiszyna. O to miano zawalczą Jakub „JOKER” Szmajda i Sebastian „SCARFACE” Skiermański.


Gala jest dostępna wyłącznie w systemie PPV. Transmisję zakupisz jedynie na oficjalnej stronie GROMDA.TV lub klikając w poniższy baner. Ostatnie sztuki biletów dostępne wyłącznie na platformie eBilet.pl.


Solówka chuliganów na GROMDA 18

W jednym ze starć turniejowych dojdzie do konfrontacji reprezentantów chuligańskich ekip. „STOLARA” z Górnika Konin podejmie „LISKA” z Chrobrego Głogów. Panowie spotkali się wczorajszego wieczoru na „Solówce”.

Jak „STOLARA” skomentował swojego rywala?

– Solidny zawodnik, młody na pewno będzie chciał się tu pokazać. Jego pierwsza gala. Już tak go podglądałem troszkę. Mocne starcie się szykuje. Życzę powodzenia w zdrowiu, żebyśmy wyszli cali z tego starcia, a damy na pewno solidną wojnę. Chuligański klimat trzeba będzie pokazać, a my się nie p…dolimy więc będzie jazda.

Piotr Lisiecki nie ukrywał, że polubił swojego najbliższego oponenta, który stanie mu na drodze do końcowego zwycięstwa. Zapowiedział jednak solidną bitkę w ringu:

Sprawdź!  GROMDA 12. Nowe zasady walki? Mariusz Grabowski komentuje: "Jak już się bić, to honorowo" [VIDEO]

– Kurde, jak żeśmy tak chwilę wcześniej pogadali to bardzo pozytywny gościu, aż szkoda mi będzie go k…wa bić po mordzie. Ale no co, gdzieś te sentymenty będzie trzeba odłożyć na bok i dać k…wa zajebistą bitkę i to na pewno zrobimy.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.