Robert Karaś przewodzi w stawce! Polak udał się na 20 minutową drzemkę, po… 40 GODZINACH!
W niedzielę wystartował IUTA World Championship Swiss Ultra Triathlon Continuous, czyli Mistrzostwa Świata 10x Ironman. W konkursie bierze udział Robert Karaś.
10-krotny Ironman to szaleńcze zawody. Łączny dystans to 2260 km, na który składa się kolejno: 38 km pływania, 1800 km na rowerze oraz 422 km biegu. Biorący udział zawodnicy mają na to wszystko limit niewiele ponad 14 dni. W wyścigu tym Polskę reprezentuje trzech zawodników: Tomas Lus, Adrian Kostera oraz niedoszły zawodnik Fame MMA, Robert Karaś.
To właśnie on radzi sobie najlepiej nie tylko z Polaków, lecz także z całej stawki. W poniedziałek team Karasia poinformował o ukończeniu dystansu pływackiego z niewyobrażalnym czasem poniżej 10. godzin. Część rowerowa nie zaczęła się najlepiej ze względu na pogodę. Robert musiał mierzyć się z deszczem i chłodem, ale wciąż pozostawał w ruchu. Jego ekipa na bieżąco informuje o wszystkim na Facebooku:
– Jest godzina 22, Robert nie śpi od 35h walcząc o każdą sekundę! Zaliczył właśnie 567km trasy rowerowej! Jesteśmy w szoku co on wyprawia utrzymując średnią prędkość w okolicach 30km/h! Genialne warunki pogodowe trwały do 17, teraz nadal leje, suszymy ciuchy i reagujemy na bieżące potrzeby Mistrza!
Dziś około 9 pojawiła się kolejna aktualizacja. Jak przekazano, Robert Karaś udał się na pierwszą drzemkę – po CZTERDZIESTU godzinach trwania zawodów!
– Robert po raz pierwszy zdecydował się na chwilę drzemki. Powiedział, że potrzebuje około 20 minut. Mamy czas, aby zająć się rowerem…