Rewanż z byłym mistrzem KSW? Norman Parke o swojej przyszłości [VIDEO]
Norman Parke był jedynie tłem dla Makhmuda Muradova na FAME 23. Po przegranej Irlandczyk zabrał głos na temat swojej najbliższej przyszłości.
Popularny „Stormin” po raz kolejny wstąpił do klatki FAME MMA, gdzie ostatnią wygraną odniósł na Stadionie Narodowym. Były zawodnik UFC czy KSW pokonał tam Pawła Tyburskiego, przedłużając swoją serię zwycięstw. Tę jednak przerwał debiutant w największej organizacji freak fight w Europie.
Norman Parke o swojej przyszłości
Podczas FAME 23 Norman Parke mierzył się z Makhmudem Muradovem, który pokonał go przez pewną decyzję sędziów. W rozmowie z FANSPORTU TV Irlandczyk z Północy przyznał, że „Mach” zaskoczył go swoją siłą.
– Nie spodziewałem się, że będzie klinczował. To nie była zwykła klamra, to był mocny body lock. Był w tym elemencie za silny – powiedział po walce „Stormin”.
Pytanie oczywiście teraz brzmi, co dalej z Normanem? Parke nie odmawiał wyzwań i mierzył się już pod szyldem FAME chociażby z „Don Kasjo” w boksie, Michałem Pasternakiem w MMA, czy nie bał się przyjąć walki z „Wielkim Bu”.
– Została mi jedna walka na kontrakcie. Zobaczę, kiedy ją stoczę. Może zrobię sobie przerwę, zaleczę kontuzje. Chciałbym, żeby to była walka w MMA, ale to freak fighty – musisz być gotowy na wszystko… Chciałbym się zmierzyć się z kimś w MMA, jakimś konkretnym zawodnikiem. Może Wrzosek? Już walczyliśmy, to była bliska walka – powiedział Irlandczyk, który wykluczył też walki z cięższymi od siebie rywalami. Teraz Norman chciałby się skupić na zawodnikach, których waga oscyluje w okolicy jego.
Zobacz inne wywiady po FAME 23.