Rafael dos Anjos wypada, wściekły Islam Makhachev wyzywa, a Dan Hooker reaguje! Czy zobaczymy walkę na UFC 267?!
Na blisko miesiąc przed UFC 267 z karty wypadł Rafael dos Anjos. Choć Brazylijczyk informował o chorobie, jego niedoszły rywal, Islam Makhachev, nie bał się zarzucić mu ucieczki. Sam Dagestańczyk postanowił także zająć się poszukiwaniem zastępstwa… Na które znalazła się też odpowiedź!
Rafael dos Anjos wypadł z UFC 267!
W sobotę poinformowano o operacji byłego mistrza dywizji lekkiej UFC, Rafaela dos Anjosa. Zabieg, który odbył się 2 tygodnie temu spowodował anulację pojedynku Brazylijczyka z Islamem Makhachevem, choć ten pierwszy w rozmowie z Sherdog’iem powiedział, że nie chce wypaść z obiegu:
– Już teraz poruszam się bez kul. Za 10 dni będę mógł sparować. Jestem fighterem i zawsze chcę walczyć. Powiedziałem UFC co się stało, a oni w ogóle pokryli wszystkie wydatki. Ale decyzja ostateczna nie zależy ode mnie.
Islam Makhachev zareagował na wycofanie się byłego mistrza największej federacji MMA. Dagestańczyk nie był zachwycony zachowanie Brazylijczyka:
– Rafael dos Anjos, nie wierzę w kontuzję… kolejną #gorączkacykora
Odpowiedź na wpis!
Makhachev postanowił też na Twitterze… Wyzwać praktycznie kogo się da:
– Justin [Gaethje], Dustin [Poirier], Tony [Ferguson], Beniel [Dariush], Dan [Hooker], [Michael] Chandler, albo Floyd Mayweather. Nieważne kto, 30-go października będę w Abu Dhabi.
Okazuje się, że jeden z fighterów wyraził już chęć do walki z Makhachevem. Osobą tą jest jeden z bohaterów UFC 266, Nowozelandczyk Dan Hooker, który na ostanim pay-per-view od największej federacji MMA zwyciężył z Nasratem Haqprastem prze jednogłośną decyzję.
Trener „The Hangmana”, Eugene Bareman, w rozmowie z Submission Radio powiedział, że jego podopieczny nie czekałby ani chwili, by zaakceptować starcie z Makhachevem:
– Dan nigdy nie odmawia walki, bez różnicy na warunki. A nieposiadanie wizy i utknięcie tu na 6 miesięcy, albo więcej nie sprawi, że Dan odmówi walki z nim. Z tego co wiem, Sean Shelby jeszcze nie dzwonił, ale jeśli tak się stanie, Dan Hooker na 100% od razu ją zaakceptuje. 2 dni przed, tydzień albo 12, nieważne, przyjmie każde wyzwanie. Jeśli ta pojawi się na horyzoncie, Dan na 100% ją zgarnie.
„The Hangman” jest jedną z tych osób, które Dagestańczyk ma na swojej czarnej liście. Nowozelandczyka wyprzedził RDA, którego Makhachev bardzo chciał odesłać na emeryturę. Hooker natomiast zaczepiał Islama przed jego walką z Thiago Moisesem na jednej z gal UFC Vegas. Makhachev zareagował wówczas w stylu Conora McGregora, czym jasno dał do zrozumienia, że jest między nimi konflikt do wyjaśnienia.
Źródło: Submission Radio
