Quebonafide w walce za 16 milionów w FAME?! Niedoszły rywal ujawnił szczegóły oferty

Jeden z najpopularniejszych w minionych latach raper Quebonafide niejednokrotnie był kuszony przez freakowe federacje. Okazuje się, iż na stole była oferta 16 milionów złotych do podziału. Szczegóły ujawnił jego niedoszły rywal.
Najdłużej utrzymująca się na rynku organizacja FAME MMA z miłą chęcią sięgała po kolejne gwiazdy świata sportu, czy muzyki. Niektórzy, jak aktor Sebastian Fabjański, czy lekkoatleta Piotr Lisek zaliczyli pojedyncze występy – choć w przypadku „Alterboya” lepiej o nich zapomnieć. Inni, jak raperzy Alberto oraz Josef Bratan, na dłużej zakotwiczyli w świecie freak fightów.
Swego czasu „Tede”, którego mogliśmy oglądać w roli prowadzącego programów nieistniejącego już Clout MMA, ujawnił, iż miał otrzymać milion euro. „Quebonafide” ripostował to później w mediach społecznościowych pisząc, iż jemu oferowano 6 milionów.
Okazuje się, że temat faktycznie był na rzeczy. Był nawet rywal, który ujawnił więcej szczegółów
Friz ujawnia: Miałem mieć walkę z Quebo
Karol Wiśniewski, czyli popularny „Friz”, ujawnił w rozmowie na kanale Biznes Klasa, iż to on był przymierzany na przeciwnika Kuby Grabowskiego.
– Były bardzo zaawansowane rozmowy. Miałem mieć walkę z „Quebo”, on się pochwalił stawką. To nie miało być dosłownie 8 milionów z bomby. 4 czy 5 i dodatkowo bardzo duży procent od sprzedaży wszystkich PPV – powiedział „Friz”.
– On miał takiego samego deala, to był mój i jego warunek, że rozliczamy się tak samo i po naszych kalkulacjach miało to wyjść 8 milionów, mniej więcej – dodał.
Nie jest to jednak jedyny szczegół negocjacji. Otóż z inicjatywy samego Wiśniewskiego, który ze względu na problemy zdrowotne nie byłby w stanie przejść obozu przygotowawczego, panowie mieliby w ogóle nie trenować do tego starcia. Wszystko to byłoby monitorowane w specjalnej aplikacji, stworzonej na potrzeby walki.