Na PGE Narodowym po walkach Normana Parke’a oraz Marcina Wrzoska wystąpiła kolejna fighterka związana z organizacją KSW. Karolina Owczarz zmierzyła się z Martą Linkiewicz na zasadach K-1.
Karolina Owczarz to doświadczona fighterka, która wywodzi się z boksu. To w tej dyscyplinie święciła pierwsze tryumfy, jak mistrzostwo Polski juniorek, Mistrzostwo Polski Kobiet i wiele, wiele innych – zarówno na rodzimej, jak i zagranicznej scenie. Od 6 lat związana z kolei jest z KSW.
W zależności od wyniku Owczarz mógł spotkać ten sam los, co przed laty Marcina Wrzoska. Karolina pożegnałaby się z macierzystą organizacją, jeśli przegrałaby na FAME 22. Jej rywalką w formule K-1 była Marta Linkiewicz. Popularna „Linkimaster” przebyła długą drogę jako zawodniczka freak fightów. Sporty walki całkowicie ją odmieniły… ale czy na tyle, by poradzić sobie z doświadczoną Owczarz?
FAME 22: Linkiewicz vs. Owczarz
RUNDA 1: Linkiewicz natychmiast zaczęła pressować, Marta bardzo agresywnie wyszła na fighterkę KSW. Owczarz szukała kontr, biła długim lewym. Poszukała backfistu, ale została skarcona mocnym sierpem! Była dziennikarka skutecznie boksowała i sięgała głowy „Linkimaster”. Marta nieźle pracowała prawym sierpem, ale przypadkowo wsadziła raz palec w oko oponentki.
RUNDA 2: Ponownie Linkiewicz ruszyła na agresji i atakowała serią pięściami. Dobra seria „Linkimaster” w klinczu. Karolina Owczarz jednak zauważyła, co robi rywala i znakomicie kontrowała. Była dziennikarka przepuściła kilka ataków Marty i odpowiedziała szybkimi ciosami. Linkiewicz mocno boksowała po low kickach Owczarz, która uciekała od „Linkimaster” w ostatnich sekundach.
RUNDA 3: W ostatniej odsłonie to Owczarz ruszyła od pierwszych sekund, świetnie punktowała kolejnymi seriami. Linkiewicz szukała kontry, kilkukrotnie trafiła Karolinę w głowę. Lewym ustawiła sobie Owczarz, prawym mocno trafiła, ale zaraz sama zebrała parę razów od byłej dziennikarki. „Linkimaster” przejęła kolejny front Owczarz, która nie bała się pchać w wymianę z freak fighterką.
Wynik walki: Marta Linkiewicz wygrała przez niejednogłośną decyzję sędziów!
