„Organizacja nikogo nie zmusza do walki” – Łukasz Jurkowski o walce Kołecki vs. Szostak
Wczorajsze ogłoszenie walki Szymona Kołeckiego z Akopem Szostakiem na KSW 62 wywołało prawdziwą burzę w internecie. Wielu kibiców krytykuje to starcie. Jednak doczekało się ono nawet swoich obrońców. Dzisiaj Was informowaliśmy, o tym że Damian Janikowski w ostrych słowach odniósł się do słów fanów.
„Juras” jest prawdziwą legendą mieszanych sztuk walki i pierwszym turniejowym mistrzem KSW. W 2017 roku powrócił do startów po 6 letniej przerwie. W swoim ostatnim boju na KSW 61 został brutalnie porozbijany przez Mariusza Pudzianowskiego. Jak sam wspominał w wywiadach był to prawdopodobnie jego ostatni pojedynek w karierze.
Akop Szostak mimo tego, że w MMA stoczył już kilka walk to przez wielu jest odbierany za freaka. Jest on byłym kulturystą, a obecnie dietetykiem i trenerem personalnym. Jest niezwykle popularny w mediach społecznościowych. W poprzednim występie na EFM SHOW 1 pokonał na punkty Radosława Słodkiewicza.
–> Darmowy zakład na KSW 62 <–
Oczywiście postaci Szymona Kołeckiego nie trzeba nikogo przedstawiać. Jest on mistrzem olimpijskim z Pekinu w podnoszeniu ciężarów. Od 2017 roku rywalizuje w mieszanych sztukach walki. W KSW do tej pory stoczył trzy walki pokonując Mariusza Pudzianowskiego, Damiana Janikowskiego i Martina Zawadę.
„Juras” broni starcia Kołecki vs. Szostak
W relacji na Instagramie swój głos w tej sprawie zabrał Łukasz Jurkowski, który pokazał wsparcie Szostakowi, który jest jego klubowym kolegą. „Juras” zaznaczył, że nikt nikogo do tego pojedynku nie zmuszał i dodał, że został on zaakceptowany przez drugą stronę. Można to potraktować jako wbicie szpili Szymonowi Kołeckiemu, który przy okazji ostatniej walki Łukasza wypowiadał się o nim w niepochlebnych słowach. Obaj panowie mieli się ze sobą zmierzyć już dwukrotnie, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.
„Nie masz nic do stracenia ziomek. PS. Aby pojedynek się odbył, dwóch zawodników musi wyrazić na niego chęć. Organizacja nikogo nie zmusza do walki.” – napisał Łukasz Jurkowski.
Jak to widzą bukmacherzy? Galę KSW 62 obstawisz tutaj – u legalnego polskiego bukmachera firmy STS. Eksperci nie dają żadnych szans Szostakowi i kurs na jego wygraną wynosi aż 6.26. Kurs na Kołeckiego? Sprawdźcie sami poniżej.
Kursy bukmacherskie:
Rozpiska KSW 62
Walka wieczoru:
93 kg/205 lb: Szymon Kołecki (9-1 , 8 KO) vs Akop Szostak (4-3, 3 KO)
Karta główna
77,1 kg/170 lb: Andrzej Grzebyk (17-4, 10 KO, 3 Sub) vs Marius Žaromskis (23-9, 16 KO, 1 Sub)
77,1 kg/170 lb: Michał Michalski (9-4, 5 KO, 1 Sub) vs Adrian Bartosiński (10-0, 8 KO)
120,2 kg/265 lb: Tomasz Sarara (0-0) vs Vladimir Tok (0-1)
70,3 kg/155 lb: Artur Sowiński (21-12, 8 KO, 7 Sub) vs Sebastian Rajewski (10-6, 4 KO)
61,2 kg/135 lb: Paweł Polityło (6-2, 1 KO) vs Bruno Augusto dos Santos (9-2, 1 KO, 5 Sub)
83,9 kg/185 lb: Marcin Krakowiak (10-3, 4 KO, 6 Sub) vs Tomasz Jakubiec (10-3, 4 KO, 1 Sub)
61,2 kg/135 lb: Lemmy Krušič (20-7, 5 KO, 7 Sub) vs David Martinik (4-2, 1 KO, 2 Sub)
Gala KSW 62 odbędzie się 17 lipca.
źródło: Instagram