Trener Mirosław Okniński wypowiedział się na temat Denisa Załęckiego. Przyznał, że nie chciałby wracać do współpracy z nim.
Podczas gali Clout MMA 5 ma odbyć się pojedynek dwóch byłych podopiecznych trenera. Amadeusz Roślik zmierzy się z „Bad Boyem”. Przez ostatnie lata „Ferrari” przygotowywał się pod okiem Oknińskiego, ale niedawno został wyrzucony z klubu i nie może liczyć na szybki powrót.
Natomiast Załęcki trenował w Akademii Sportów Walki Wilanów bardzo krótko. Jego przygotowania przerwała kontuzja, po czym nie wrócił do Oknińskiego, tłumacząc to takimi słowami – Miałem dziwne informacje na temat jego. Po walce podbiło do mnie kilku sztywnych ludzi i musiałem zrezygnować.
O ile w przyszłości Amadeusz będzie mógł ponownie trenować w klubie, o tyle Okniński nie chce wracać do współpracy z Denisem po całej tej historii. W rozmowie z FANSPORTU TV w mocnych słowach wypowiedział się również na temat „sztywnych ludzi”, o których wspomina Załęcki:
– Nie chcę, żeby Denis tu trenował. Akurat jak tu był, bardzo fajnie się zachowywał, był w porządku, a później się wypowiedział, że jacyś ludzie przyszli do niego i mu powiedzieli, że Okniński jest taki. Te osoby same są otoczone konfidentami i ludźmi, co się rozpie…lają na lewo i prawo. Mnie to nie obchodzi. Mi jest bliżej do policji i służb niż jakichś pseudogangsterów.
Wszystkie pojedynki Clout MMA obstawisz na efortuna.pl. Za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawisz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
