UFC

Ogromna sensacja! Niepokonany polski ciężki dołączył do UFC!

Jeszcze wczoraj po polskiej stronie Internetu zaczęły przewijać się sensacyjne wiadomości o kolejnym Polaku w UFC. Dziś zostały one potwierdzone, co zapewne uniosło niejedną brew.

W nocy z wtorku na środę o kontrakt z UFC w Dana White’s Contender Series powalczy Iwo Baraniewski. Reprezentant Artnoxu może stać się kolejnym, po Cezarym Oleksiejczuku, który w bieżącym sezonie może wywalczyć umowę z federacją.

Tymczasem minionego wieczoru na portalu X (dawniej Twitter) doszło do niemałego poruszenia w środowisku polskich kibiców MMA, a w szczególności organizacji, której przewodzi Dana White. Padły bowiem sensacyjne wieści o najnowszym nabytku z polskiej sceny, co zostało potwierdzone dziś przez samego zainteresowanego.

Kolejny Polak w UFC! Marek Bujło podpisał kontrakt

Wiadomością, która może wprawić w osłupienie niejednego kibica jest ta, iż to Marek Bujło dołączył do najlepszej ligi MMA na świecie.

Mam wielki zaszczyt oficjalnie ogłosić, że podpisałem kontrakt z organizacją UFC – napisał „Bujdzilla” na Instagramie, zamieszczając zdjęcie w koszulce i z kontraktem UFC.

Zawodnik wagi ciężkiej ma nieskazitelny rekord 6-0, a wszystkie pojedynki kończył w 1. rundzie. Czarny pas w brazylijskim jiu-jitsu trenuje na co dzień w podlaskim klubie Grappler Ełk. Dotychczas występował głównie na galach BFN, a rekordy jego rywali, delikatnie mówiąc, na kolana nie rzucały.

Sprawdź!  Aleksandar Rakic żąda rewanżu! "Wygrywałem, musimy to dokończyć!"

W fighterskim resume „Bujdzilli” znajdują się bowiem takie postaci, jak Gurami Zviadadze (3-5), Maicon Douglas (13-12). czy Błażej Nagórski (2-6*). O ile cieszy, że kolejny Polak został dostrzeżony przez UFC, o tyle pokazuje to też, jak – posiłkując się słowami Artura Gwoździa – chłonna jest dywizja ciężka. Być może zatem Denis Labryga wcale nie będzie długo czekał na telefon on Seana Shelby’ego, czy Micka Maynarda…

* Wszystkie podane rekordy przed walkami z Polakiem.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.