W miniony weekend odbyła się gala UFC 243, gdzie doszło do rewanżowego boju pomiędzy Israelem Adesanyą a Marvinem Vettorim. W tym boju po raz drugi lepszy okazał się Nigeryjczyk, który pokazał niezwykle umiejętności stójkowe oraz co zaskakujące parterowe, dzięki czemu unikał zagrożenia ze strony Włocha. W rozmowie z Jamesem Lynchem nasz rodak i mistrz UFC w wadze półciężkiej wypowiedział się o tej batalii.
Obaj zawodnicy zmierzyli się ze sobą po raz pierwszy w 2018 roku na UFC on FOX 29. W tym boju bo wyrównanej walce zwyciężył Nigeryjczyk.
Israel Adesanya w 2019 roku na gali z numerem 243 znokautował Roberta Whittakera (23-5) zostając mistrzem UFC w wadze do 84 kilogramów Polskiej publiczności może być znany z UFC 249, gdzie w walce opas mistrzowski w kategorii półciężkiej przegrał przez decyzję sędziowską z naszym rodakiem Janem Błachowiczem (28-8).
Marvin Vettori walczy dla UFC już od prawie pięciu lat. Jest on znany z niezwykle widowiskowego stylu walki. W tym roku na UFC Vegas 23 pokonał a punkty Kevina Hollanda (21-7). Pierwotnie na tej gali miał się zmierzyć z Darrenem Tillem (18-3-1), ale z powodu kontuzji Anglik był zmuszony wycofać z tego starcia.
Jan Błachowicz jest najlepszym polskim zawodnikiem mieszanych sztuk w historii tej dyscypliny. W 2014 roku podpisał kontrakt z UFC, gdzie do tej pory stoczył wiele wyśmienitych pojedynków. W ubiegłym roku na UFC 263 pokonał przez TKO Dominicka Reyesa zdobywając pas mistrzowski w wadze do 93 kilogramów. Do jego pierwszej obrony doszło na UFC 259, gdzie po ciekawej batalii wypunktował wspomnianego Israela Adesanyę.
Jan Błachowicz ocenia walkę chwali Israela Adesanyę za jego postawę w walce na UFC 263
Nasz rodak, zdradził, że ta walka bardzo mu się podobała. Dodał on, że Israel bardzo się poprawił w płaszczyźnie parterowym. Wszyscy pamiętają, że to ten element najbardziej kulał u Nigeryjczyka podczas walki z naszym rodakiem.