KSW

Trener Okniński o walce Narkuna z Kołeckim: „Wielu go nie docenia, a on jest fenomenalny. Szymonowi ta walka…”

Mirosław Okniński zabrał głos w sprawie potencjalnego pojedynku Tomasza Narkuna z Szymonem Kołeckim. Trener zdradził również, co myśli o mistrzu KSW kategorii półciężkiej.

Tomasz Narkun od 2015 roku i gali KSW 32 nieustanie pozostaje na tronie największej polskiej organizacji MMA. Fighter wyczyścił swoją kategorię i wydaje się, że na ten moment nie ma rywala, który mógłby odebrać mu mistrzowski pas.

Ostatni sporo mówi się o potencjalnym pojedynku Narkuna z Szymonem Kołeckim. Jest to aktualnie najbardziej emocjonujące zestawienie w dywizji półciężkiej. Część kibiców uważa, że Kołecki ma szansę na pokonanie Narkuna. Inni są natomiast przekonani, że mistrz jest o kilka klas wyżej, niż podopieczny Mirosława Oknińskigo.

O potencjalne starcie został zapytany sam trener, który rozmawiał z portalem mymma.pl. Okniński przyznał, że Kołecki nie potrzebuje takiego pojedynku:

Nie jestem zwolennikiem tego starcia. Żartowałem kiedyś, że tak może być. Szymon ma 40 lat, zaczął bardzo późno, w wieku 35 lat – powiedział.

Trener przyznał również, że mimo iż wielu kibiców nie lubi Narkuna, to jest on świetnym fighterem, który również ze względu na swoją reputację jest niedoceniany.

Sprawdź!  "Różal" o konflikcie z szefem KSW: "Martin musiałby wyciągnąć do mnie rękę i mnie przeprosić, bo ja..."

– Tomasz Narkun? Znamy się, lubimy. Znaczy, ja go lubię, nie wiem, czy on mnie. Powiem w ten sposób: jest mega dobry. Mega dobry! Może nie jest wielce lubiany, ale uważam, że wielu ludzi go nie docenia, a on jest naprawdę fenomenalnym zawodnikiem i uważam, że Szymonowi ta walka nie jest do niczego potrzebna, szczególnie że trenuje tylko pięć lat, a Narkun już trenuje z piętnaście. I Narkun ma 30 lat, a Szymek ma 40.

Okniński powrócił do potencjalnego zestawienia i wyjaśnił, że byłoby ono dobrym pomysłem, gdyby Kołecki mógł zakończyć swoją karierę pojedynkiem z takim zawodnikiem jak mistrz KSW Tomasz Narkun.

To nie jest dobra walka dla Szymona. Uważam, że szanse Szymona byłyby marne. Oczywiście mógłby wygrać, bo zrobiłbym tak, że mógłby wygrać, ale nie daję gwarancji, że by wygrał. Chodzi głównie o wiek Szymona. O to, że Szymon jest po podnoszeniu ciężarów, a to jest bardzo ciężka dyscyplina, która odcisnęła swoje piętno, w sensie kontuzji na Szymonie. Ma kilka kontuzji, które po czasie też w tym MMA się ujawniają.

– Gdyby Szymon zrobił jeszcze jakąś walkę i dopiero wtedy z Narkunem jakby na zakończenie kariery albo jakoś tak… Jeszcze jedna albo dwie walki wcześniej i dopiero z Narkunem, to można by zaryzykować, bo to kończy karierę, więc wiadomo.

– Ale myślę, że Szymon może jeszcze zrobić 2-3 walki, więc niedobrze byłoby teraz zastawiać go z Narkunem.

Źródło: YouTube

Sprawdź!  Mamed powróci jeszcze do klatki? Tak wyglądała jego czaszka przed i po nokaucie na KSW 65! "Nasza rekomendacja jest taka, rozważyć drugie życie"

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.