UFC

Mocne słowa Whittakera przed UFC 308! Znokautuje Chimaeva?

Były mistrz wagi średniej UFC Robert Whittaker posłał mocne ostrzeżenie Khamzatowi Chimaevowi przed ich walką w Abu Dhabi.

Największa na świecie organizacja MMA tradycyjnie w październiku powraca do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tym razem w walce wieczoru zobaczymy konfrontację o pas wagi piórkowej, Topuria vs. Holloway. Nie brakuje też fighterów uwielbianych w tych rejonach. Pojedynki stoczą niepokonani Shara „Bullet” Magomedov i Khamzat Chimaev.


Galę UFC 308: Topuria vs. Holloway obstawicie u legalnego bukmachera Fortuna. Za rejestrację i depozyt otrzymacie darmowe 30 zł, a pierwszy zakład do 100 zł obstawicie w całości bez ryzyka!

TYPKURSYBUKMACHER
Ilia Topuria – Max Holloway1.38 – 3.05Fortuna
Robert Whittaker – Khamzat Chimaev2.61 – 1.50Fortuna

Whittaker ostrzega przed UFC 308: „Pogrzebię Chimaeva”

Czeczeński „Wilk” ponownie został zestawiony z Robertem Whittakerem. Do ich pojedynku miało dojść kilka miesięcy temu w Arabii Saudyjskiej, ale Chimaev wypadł z powodu urazu. Jego miejsce zajął Ikram Aliskerov, którego „The Reaper” bardzo szybko znokautował.

Sprawdź!  Islam Makhachev ocenia ruch Dustina Poiriera! "Wie, że nigdy..."

Nie można zagwarantować, że tym razem Khamzat stawi się w klatce. Jeśli jednak tak będzie, natychmiast znajdzie się w niebezpieczeństwie, o czym Robert Whittaker powiedział w wywiadzie dla talkSPORT:

– Jak tylko wejdzie do oktagonu, już wtedy znajdzie się na głębokich wodach. Będzie dokładnie tam, gdzie chcę, żeby był. To nowe doświadczenie, bo nie byłem w sytuacji, że publiczność otwarcie mnie nie lubiła. Ale wiecie, nie miało to wpływu trzy miesiące temu w Arabii Saudyjskiej nie spodziewam się, żeby miało to miało wpływ i teraz.

– Nigdy nie próbowałem grać pod publikę i fani to widzą – wchodzę, żeby wykonać robotę. Wejdę tam by go zepchnąć z piedestału, by pogrzebać Chimaeva. Po tym będę myślał o porwaniu tłumów.

Czeczen pozostaje niepokonany w MMA, ale przez ostatnie perypetie zdecydowanie straci miano „straszaka”, za jakiego go wcześniej przedstawiano. „Bobby Knuckles” znajduje się na fali wznoszącej i zapewnił, że solidnie przepracował okres przygotowawczy i będzie dążył do skończenia „Borza”:

W każdym możliwy sposób. Nie obijałem się i trenowałem z całego serca. Wyjdę tam i będę miał 25 minut. Będę szukał w tym czasie sposobu, by mu urwać głowę. Dopracowałem każdą z niezbędnych umiejętności na tę walkę.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.