Marcin Najman zabrał głos w sprawie kontrowersyjnych gal, o których w ostatnim czasie coraz głośniej. Zapowiedział, że na polskiej scenie nadejdą zmiany.
W miniony piątek 26 listopada media obiegła tragiczna informacja o śmierci zawodnika PunchDown. Artur „Waluś” Walczak zmarł po tym, przez miesiąc przebywał w śpiączce farmakologicznej. Do szpitala trafił po ciężkim nokaucie w turnieju slapfightingu.
Duża część nie tylko Internautów, ale również zawodników czy promotorów i włodarzy mocno krytykuje zawody, które polegają na uderzaniu rywali z tak zwanego liścia, czyli otwartą dłonią. Następnie każdy z zawodników, jeśli nie znokautuje swojego przeciwnika, sam musi przyjąć potężny cios.
Kolejne mocno kontrowersyjne wydarzenia miały miejsce po gali Alkomaster, podczas której uczestnicy konkurowali ze sobą w piciu alkoholu. „Mia Nesti Baka”, która brała udział w sobotnim wydarzeniu, trafiła no oddział intensywnej terapii.
Głos w sprawie „patologicznych imprez” zabrał Marcin Najman, który oświadczył, że nadciągają zmiany. „El Testosteron” przekazał, że jest po rozmowie z dwoma wiceministrami i zdecydowali, że wezmą sprawy w swoje ręce.
Warto zaznaczyć, że również sam Marcin Najman jest organizatorem „patogali”. Podczas ostatniego wydarzenia MMA-VIP 3 miały miejsce dwa pojedynki kobiety z mężczyzną. Wiele osób ze świata sportów walki stwierdziło, że takie coś nie powinno nigdy mieć miejsca, gdyż może zakończyć się tragedią.
Ponadto w main evencie z samym „El Testosteronem” zawalczył Ryszard Dąbrowski, który przyznał, że podczas gali był pijany. Niestety do tej sytuacji Najman się nie odniósł, co więcej, liczył na to, że zwycięstwo z „Rysiem Szczeną” w końcu uciszy krytykujących go internautów.
– Właśnie dotarła do mnie informacja, że jedna z uczestniczek tej patologicznej imprezy Alkomaster znalazła się na oiomie z potężnym zatruciem. Jak wiemy, kilka dni temu zmarł, po innej patologicznej imprezie Artur “Waluś” Walczak. Mówię tutaj o Punchdownie w kontekście tego, co się u nas wyrabia i w kontekście tego, na co chciało mnie namówić Elite Fighters.
– Walka z Murańskim miała odbyć się na równie patologicznych warunkach, które są niezgodne z polskim prawem – powiedział Najman o pojedynkach na gołe pięści, które w naszym kraju są coraz bardziej popularne – Co do tych patologicznych imprez, to chcę wam powiedzieć, że jestem już po rozmowach z dwoma wiceministrami i obydwaj w sposób stanowczy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce…
Źródło: YouTube
- Najman okradziony przez gangsterów! „El Testosteron” mocno odpowiada
- Okniński wspomina 1. walkę MMA w Polsce. Zdradził kulisy! [VIDEO]
- Potężna siła ciosów Pereiry. Rywal oślepł na jedno oko w walce o pas UFC!
- Bartosiński przerwał milczenie! Zabrał głos po porażce z Mamedem na KSW 100
- Niemiłe zaskoczenie? Znamy rywala Labrygi na gali Babilon MMA 50