FAME MMA

Michał Pasternak po szczerej rozmowie z trenerem Oknińskim: Nie dziwię się, że na początku się zdenerwował

Michał Pasternak zdradził, że odbył szczerą rozmowę z Mirosławem Oknińskim, podczas której przedstawił mu własną perspektywę na głośne rozstanie z Akademią.

Zawodnik z Pińczowa przez lata był jedną z twarzy Akademii Sportów Walki Wilanów. To tam — pod okiem Mirosława Oknińskiego — rozwijał swoje umiejętności, dochodząc m.in. do walki o pas w organizacji ONE Championship.

Z czasem w klubie zaczęli coraz częściej pojawiać się freak fighterzy, a Pasternak również wszedł w świat medialnych pojedynków. „Łowca Skór” świetnie odnajdywał się w atmosferze show i budowania narracji wokół walk.

Dlatego zaskoczeniem dla wielu było ogłoszenie sprzed kilkunastu dni, gdy Okniński zakomunikował odcięcie się od freak sceny oraz poinformował o rozstaniu z Michałem Pasternakiem i Piotrem Lizakowskim.

Pasternak o odejściu: „Bardzo dojrzałe stosunki”

Zawodnicy, którzy znaleźli się poza strukturami Akademii, podkreślali, że to oni sami podjęli decyzję o odejściu. Pasternak, przygotowujący się obecnie do starcia z Kamilem Mindą, również zabrał głos.

W rozmowie z Łukaszem Ekiertem „Wampir” wyjawił, że odbył rozmowę z Oknińskim, by wyjaśnić swoje stanowisko:

Sprawdź!  Tańcula podaje nazwiska zawodników KSW, z którymi jest gotowy zawalczyć już teraz! "Na ten moment mógłbym zmierzyć się z..."

Odszedłem w takich bardzo dojrzałych stosunkach – powiedział „Wampir” na kanale Antyfakty. – Porozmawiałem z trenerem, powiedziałem mu, że mam inny punkt widzenia dotyczący niektórych spraw i na początku, myślę, że trener się zdenerwował i też mu się nie dziwię, bo włożył w moją osobę dużo pracy i nagle nasze drogi gdzieś się rozchodzą, ale z biegiem czasu myślę, że jest już w porządku.

Pasternak kolejny pojedynek stoczy 22 listopada w Warszawie podczas gali FAME 28: ARMAGEDON. Jego starcie z Kamilem Mindą odbędzie się bez limitu czasowego, w formule MMA.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.