Michał Pasternak chętny na walkę z Tyburskimi! „Będą mieli sianko dla Marcina Wrzoska”

Michał Pasternak jest chętny na zorganizowanie pojedynku, w którym pomści swojego dobrego kolegę, Marcina Wrzoska. „Wampir” chce mieć pewność, że „Polski Zombie” w przypadku ustalenia sumy zadośćuczynienia na pewno ją otrzyma.
Znani z zawodowych aren Wrzosek i Pasternak od jakiegoś czasu parają się występami w świecie freak fightów. Choć często mierzą się z oponentami o dużo mniejszym doświadczeniu, to są sytuacje losowe, na które wpływu się nie ma, krzyżują im plany.
Jedną z takowych są kontuzje. Michał już w 1. rundzie starcia z Pawłem Tyburskim zerwał mięsień, przez co walczył dosłownie jedną ręką. Wygrał przez decyzję, ale Marcin nie może powiedzieć tego samego. Wrzosek podobnie ucierpiał w starciu z „Sariusem”, w pojedynku z Szeligą niefortunnie upadł po niskim kopnięciu, ale to wszystko jest niczym przy scenach, które miały miejsce na FAME 24.
Pasternak chętny na walkę z Tyburskimi
Jak dobrze pamiętamy, „Polski Zombie” wypunktował Pawła Tyburskiego w ćwierćfinale turnieju Underground Championship. Po tym jednak na matę wszedł bliźniak „Tyboriego”, który dla żartu obalił Marcina. Były mistrz KSW upadł na tyle niefortunnie, że poważnie uszkodził więzadła.
Wrzosek zapowiedział już, że nie zostawi tej sprawy i ktoś musi ponieść konsekwencje. W wyniku urazu stracił dostęp do podstawowego źródła utrzymania, czyli treningów i samych walk. Paweł Tyburski tymczasem do sytuacji „Zombiaka” podchodzi dość specyficznie. Przede wszystkim uważa, że ten przesadza i mówi, jakby cierpiał na nieuleczalną chorobę… Co innego jego bliźniak, który już podczas FAME 24 przepraszał Marcina.
Michał Pasternak doskonale zna się z „Polskim Zombiem” zarówno z gal, jak i wspólnych współprac. Popularny „Wampir” gościł we wczorajszym odcinku Freak Show na Kanale Sportowym, gdzie zapowiedział, że jest gotów na pojedynek 1 vs. 2 przeciwko obu braciom Tyburskim. Dzięki takiemu pojedynkowi bliźniacy mieliby pieniądze na zadośćuczynienie dla Marcina Wrzoska.
– Ja mogę wziąć „Judasza” i jego brata na zmianę co rundę w MMA, żeby oni sobie trochę zarobili i żeby mieli sianko dla mojego młodszego brata, Marcina Wrzoska.
– Także jestem gotowy. A jeśli „Judasz” chce sam, to nie ma najmniejszego problemu, tylko czy jest sens? Bo ostatnio dostał, gdy używałem tylko jednej ręki – kontynuował.
Rewanż Pasternaka z „Tyborim” wisi w powietrzu już od dawna. Niewykluczone, że skandaliczna sytuacja z FAME 24 skraca do niego drogę, gdyż „Wampirowi” mocno nie podoba się zachowanie Pawła w ostatnich dniach.
– „Judasz” – ty musisz zrozumieć, ta ksywa nie jest z niczego. Bo on teraz nagrywa i cały czas zarzuca coś Marcinowi. A jego brat jest gościem, który wiesz, odszedł, podszedł, gdzieś z boku stoi – powiedział Michał, którego wypowiedź Hubert Mściwujewski uzupełnił, ż Piotrek przeprosił Wrzoska. – Tak! A „Judasz” cały czas… – dodał zniesmaczony Pasternak.