Menedżer Artur Ostaszewski przyklasnął organizacji KSW. Ta z okazji jubileuszowej gali zapowiedziała bonus w wysokości aż 100 tysięcy złotych.
Jesteśmy już coraz bliżej jubileuszowej gali największej w Polsce organizacji MMA. KSW niedawno obchodziło swoje dwudziestolecie, a lada moment przyjdzie czas na kolejne święto w postaci gali XTB KSW 100.
Z tej okazji organizacja postanowiła zdecydowanie podnieść stawkę bonusu. Nierzadko zawodnicy narzekali na jego kwotę, ale tym razem warto będzie pokusić się o spektakularny nokaut, czy poszukać poddania. Nagroda pieniężna podniesiona została aż do stud tysięcy złotych!
Wszystkie walki XTB KSW 100 obstawicie u bukmachera FORTUNA. Swój pierwszy pierwszy kupon obstawisz bez ryzyka do 100 PLN, a za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 PLN!
TYP | KURS | BUKMACHER |
Matheus Scheffel – Arkadiusz Wrzosek | 2.95 – 1.40 | FORTUNA |
Mamed Khalidov – Adrian Bartosiński | 2.79 – 1.44 | FORTUNA |
Robert Ruchała – Kacper Formela | 1.37 – 3.10 | FORTUNA |
Artur Ostaszewski o bonusie na KSW 100
O nokaut w main evencie pokusić się może Adrian Bartosiński, który zapowiedział próbę takowego w niedawnym wywiadzie. Decyzję KSW o tak znacznej podwyżce docenił Artur Ostaszewski. Szef grupy menedżerskiej Shocker MMA Solutions a zarazem organizacji Strife MMA, przyznał, że taka decyzja faktycznie może skłonić zawodników do chętniejszego poszukania „czasówki”.
– Cieszmy się, że jest. Ja się cieszę. Tego Strifem już nie przebijemy, jak na razie, tak pół żartem pół serio. Faktycznie fajna sprawa i myślę, że zmotywuje to zawodników. Zwłaszcza tych, którzy nie mają jakiś kilkutysięcznych wypłat, do tego żeby może się odpalić, jak będzie jakiś taki moment, że będzie można to zrobić. Fajnie to zawsze cieszy, super. Pobudzenie tego typu emocji myślę, że może mieć tylko pozytywne skutki.
Bonus równie dobrze może paść łupem Arka Wrzoska. Warszawiak zajął miejsce Mariusza Pudzianowskiego i 16 listopada zmierzy się z Matheusem Scheffelem. Martin Lewandowski zdradził, że kickbokser wynegocjował rekordową gażę, a w pojedynku z Brazylijczykiem ciężki nokaut jest niemalże gwarantowany!