Komentator i były podwójny mistrz Daniel Cormier uważa, że UFC może i powinno zorganizować Islamowi Makhachevowi walkę, która zadowoli wszystkich.
Dagestańczyk miał być przymierzany do walki z Leonem Edwardsem podczas gali UFC 300. Podobnie, jak większość muzułmańskich zawodników MMA, Makhachev nie chciał jednak przygotowywać się w trakcie ramadanu.
Daniel Cormier: „UFC musi zrobić walkę Makhachev vs. Poirier”
Mistrz wagi lekkiej UFC nie ukrywa, że marzy mu się zdobycie drugiego tytułu mistrzowskiego. Chciałby też jednak pobić przebić ilość obron swojego mentora, Khabiba Nurmagomedova, a w dywizji do 155 funtów nie brakuje potencjalnych przeciwników.
W ostatnim czasie gęstnieje atmosfera na linii Makhachev – Poirier. Zdaniem legendy UFC Daniela Cormiera, organizacja powinna w te pędy zakontraktować to starcie:
– To sytuacja, w której UFC nic nie traci. Islam chce walczyć, więc trzeba sprawić, by do tej walki doszło jak najprędzej. To wszystko się składa w całość. Dla Dustina Poiriera to wielka szansa. Dla Islama Makhacheva – kolejny mistrz w resume.
– To historia z ułożoną narracją. Nie możesz mieć pod kontrolą wyniku, ale możesz ich obu ustawić, by stała się magia. Firma na tym dużo zyska, wszyscy wygrywają. Uwielbiam to, zabookujcie tę walkę jak najprędzej. Podpiszcie to: Makhachev vs. Poirier, to będzie ogromna walka.
Zdaniem Cormiera pojedynek z „Diamentem” to najkorzystniejsza obecnie opcja dla mistrza wagi lekkiej:
– To będzie największa walka w karierze Islama Makhacheva. Przynajmniej pod względem zarobku.
