Sarara brutalnie rozbity po KSW 73! Chce rewanżu z Wrzoskiem: „Nie mogę sobie tego darować. Chcę ku*wa rewanżu! Żadnej innej walki”

Za nami wyczekiwana gala KSW 73 w Warszawie, podczas której doszło do starcia pomiędzy Tomaszem Sararą i Arkadiuszem Wrzoskiem. Zawodnicy stoczyli brutalną wojnę w stójce.

Ogromne emocje w tym zestawieniu były od samego początku do końca starcia. Zawodnicy wymieniali mocne ciosy i już w pierwszej odsłonie skazywany na porażkę Sarara posłał na deski faworyzowanego przeciwnika. Wrzosek jednak przetrwał i od kolejnej rundy zaczął zyskiwać przewagę.

Zasypywał bardziej doświadczonego przeciwnika ogromną liczbą ciosów. Sarara popisał się niesamowitą wytrzymałością i wydawało się, że walka dotrwa do decyzji. W trzeciej odsłonie niespodziewanie sędzia przerwał pojedynek, jednak część kibiców uważa, że się pośpieszył, gdyż Sarara był w stanie walczyć dalej.

Tomasz Sarara żąda rewanżu po KSW 73!

Sam zawodnik w rozmowie z dziennikarzami zaznaczył, że przerwanie walki było niesłuszne. Nie ukrywa, że jest bardzo zły na samego siebie, że pojedynek nie potoczył się po jego myśli. Od razu ogłosił, że chce rewanżu, który tym razem miałby odbyć się na jego terenie, czyli w Krakowie.

– Cały czas miałem świadomość, co się dzieje. Nie pozwoliłbym sobie na to, żeby tę walkę przegrać. Przerwanie było niesłuszne, ja cały czas byłem świadomy. Ktoś powie, że zbierałeś ciosy. Zbierałem ciosy od drugiej rundy i co z tego. To nadal nie był argument, żeby to przerwać. O to jestem zły, przegrałem walkę przed czasem.

– Za mało biłem, chciałbym rewanż. Zdecydowanie kurwa. Zasłużyłem na to, strasznie bym chciał kurwa rewanżu. Jeśli walka się podobała, to ja chcę rewanż. Nie mogę sobie tego darować. Nie chcę żadnej innej walki, chcę kurwa rewanżu, chcę to odrobić.

Fighter, mimo że był po walce brutalnie rozbity, zapewnił, że nic go nie boli i jest w stanie wyjść do kolejnej rundy. Sarara liczy na to, że pojedynek podobał się kibicom na tyle, iż ponownie zostanie zestawiony z Arkadiuszem Wrzoskiem:

– Nic mnie nie boli. Boli mnie duma. Nic mnie nie boli naprawdę, tylko duma. Wyszedłbym do kolejnej rundy, naprawdę. (…) Dawaj Arek na zestawienie Wrzosek vs Sarara 2. Ja tego nie odpuszczę, będę o to krzyczał. Wydaje mi się, że publiczność też była zadowolona, że wykonaliśmy to, co do nas należało.

Źródło: YouTube

• Arkadiusz Wrzosek wali prosto z mostu: „Mam już rywala na pierwszą obronę!”
• Sebastian Przybysz bez ogródek o zmianie rywala na XTB KSW 107: „Nie mogę tego inaczej nazwać”
• Ostatnie face to face przed walką o pas! Wrzosek spojrzał w oczy De Friesowi [WIDEO]
• Denis Załęcki chce rewanżu z Wielkim Bu: „To dla mnie sprawa honorowa, o być albo nie być”
• Gaethje sfrustrowany zachowaniem UFC: „Przyszli do mnie błagając o walkę i mnie wych…jali”