KSW

KSW 88: Krwawy pojedynek otwiera galę w Radomiu! Siexa przegrywa w pierwszej rundzie [WIDEO]

Kartę walk radomskiej gali XTB KSW 88 otworzył z dawna wyczekiwany debiutant. Jacek „Siexa” Gać pojawił się w okrągłej klatce, gdzie zmierzył się z Michałem Gniadym.

Odbierz bonusy na XTB KSW 88!

Nie ma co ukrywać, że Jacek Gać był jednym z najbardziej wyczekiwanych i najgłośniejszych debiutów ostatnich lat. Popularny „Siexa” to zagorzały kibic Legii Warszawa, a przede wszystkim świetny kickbokser. Warszawski wojownik zadebiutował w MMA w ubiegłym roku i odniósł szybkie zwycięstwo przez KO w 1. rundzie. Nie inaczej było w kwietniu na gali Fight Club 2. „Siexa” również w otwierającej odsłonie znokautował Arkadiusza Kaszubę.

Gać w Radomiu mógł liczyć oczywiście na bardzo duże wsparcie publiczności. Początkowo miał wystąpić przeciwko Jivko Stoimenovi, który jednak wypadł niedługo przed XTB KSW 88. W jego miejsce zdecydował się wskoczyć Michał Gniady. Zawodnik z dużym amatorskim doświadczeniem zadebiutował jako zawodowiec we wrześniu i już w 24 sekundy odprawił z kwitkiem Bartosza Kowala.

XTB KSW 88. Gać vs Gniady – RELACJA

RUNDA 1

Ganiady szybko zaczął od uderzenia pięściami, „Siexa” kontrował low kickiem, po czym zaczął odskakiwać przy atakach rywala. Mocny prawy sięgnął Gacia, zaraz poszedł kolejny i „Siexa” padł na deski! Jacek w ogromnych tarapatach, Gniady przechwycił nadgarstek i szukał Kimury. Wrócił na nogi Gać, ale wchodzi w półdystans i inkasuje kolejny cep. Mocne kopnięcie Jacka, Gniady chowa się w żółwiu, a ciosami zasypuje go „Siexa”. Mocne kolano na głowę! Gniady wrócił na nogi, trafił lewym Michał, ale odpowiedział prawym Gać! Gniady uratował się obaleniem i wykluczył rękę faworyzowanego Jacka Gacia. Ostrzega sędzia Jarosz i kończy walkę!

Sprawdź!  Jednogłośne zwycięstwo Roberta Ruchały na KSW 64! Patryk Kaczmarczyk z pierwszą porażką w karierze!

Wynik walki: Michał Gniady wygrał przez TKO w 1. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.