KSW

(VIDEO) Piekielne kopnięcie Śmiełowskiego kończy Kaczmarczyka! „Królik” nadal niepokonany!

W co-main evencie KSW 72 zmierzyły się młode wilki dywizji piórkowej. Patryk Kaczmarczyk próbował zepsuć perfekcyjny rekord Dawida Śmiełowskiego.

Patryk Kaczmarczyk po pierwszej zawodowej porażce w zawodowej karierze w walce z Robertem Ruchałą wrócił już na ścieżkę zwycięstw kończąc już w drugiej odsłonie Michała Domina. Radomianin to bardzo groźny zawodnik, który z powodzeniem radził sobie między innymi w organizacji Armia Fight Night.

Śmiełowski w porównaniu do Kaczmarczyka nie zaznał jeszcze porażki. Popularny “Królik” w debiucie zwyciężył przez TKO w 3. rundzie z Filipem Pejiciem. Był to jego debiut w największej polskiej federacji MMA. Wcześniej Śmiełowski walczył między innymi na galach Babilon MMA oraz Slugfest.

Runda 1

Kaczmarczyk zaczął od kopnięć – niskiego i obrotowego. Śmiełowski szukał uderzeń z dystansu, ale Kaczmarczyk dobrze kontynuował odłączanie nóg przeciwnika i ruszył po sprowadzenie. Mocno trzymał “Królika” za plecami i kapitalnie pracował nad przeciwnikiem. Śmiełowski próbował uciekać, ale zawodnik z Radomia mocno okopywał jego kolana. Sędzia kazał im wrócić do stójki, ale zaraz Kaczmarczyk znakomicie obalił rywala.

Sprawdź!  "Różal" typuje walkę legend na KSW 77: "Mamed jest innym zawodnikiem niż Materla. Nie zrobi tego samego błędu"

Runda 2

Kaczmarczyk zaatakował niecelną obrotówką, a zaraz ruszył po skuteczne obalenie. Wracają na nogi zawodnicy, a “Królik” dobrze kopie w głowę. Kaczmarczyk zaraz szybko sprowadza przeciwnika i zajmuje tylny klincz. Śmiełowski zrzuca na nogi przeciwnika i wyprowadza krótkie uderzenia i kolana. Kaczmarczyk atakuje opadającym prawym i znów idzie w nogi Śmiełowskiego. Skrócił dystans “Królik” i wyprowadza uderzeniami i piekielnie kopie na brzuch! Kaczmarczyk pada, a arbiter kończy walkę!

Oficjalny wynik: Dawid Śmiełowski wygrywa przez KO w 2. rundzie!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.