Kolejny zawodnik zarobił więcej we freakach niż w KSW. Janikowski zabrał głos: „Ze wszystkich walk najwyższe wynagrodzenie”
Kolejny profesjonalny zawodnik zabrał głos w sprawie zarobków w federacjach freakowych. Tym razem zrobił to Damian Janikowski, który kilka dni temu zadebiutował w High League.
Podczas sobotniej gali Janikowski zmierzył się z Mateuszem Kubiszynem. Dla bardziej doświadczonego zawodnika KSW był to bardzo łatwy pojedynek. Zanotował w każdej rundzie po jednym sprowadzeniu i to wystarczyło, by zwyciężyć jednogłośną decyzją.
Gdy walka została przeniesiona do parteru, „Don Diego” nie był w stanie wyjść spod rywala. Co ciekawe, jest pewny, że poradziłby sobie również w samej stójce i mógłby znokautować Kubiszyna, gdyby walka toczyła się w kickboxingu.
Wszystkie gale organizacji KSW obejrzysz wyłącznie na platformie Viaplay. Serwis oferuje dostęp nie tylko do wydarzenia na żywo ale również możliwość odtworzenia poprzednich eventów.
Miesięczny koszt subskrypcji to 34,99 zł. Wykupując pakiet otrzymujesz dostęp do licznych wydarzeń sportowych NA ŻYWO, a w tym między innymi wszystkie mecze Premier League, czy Bundesligi! W ofercie znajduje się też wiele filmów, seriali i programów rozrywkowych.
Janikowski dostał największą wypłatę w życiu
W ostatnim wywiadzie, jaki udzielił Andrzejowi Kostyrze, zawodnik porównał zarobki w organizacji KSW, gdzie walczył od początku kariery i stoczył 12 pojedynków oraz w High League. Zapewnia, że federacja, którą kierują Martin Lewandowski i Maciej Kawulski oferuje dobre gaże, jednak to we freak fightach zarobił najwięcej.
– Tak, dostałem póki co ze wszystkich moich walk jednorazowo najwyższe wynagrodzenie. Aczkolwiek jest ono bardzo porównywalne do tego, jak płaciła mi Federacja KSW. Jestem bardzo zadowolony z tego, jakie pieniądze dostaję w KSW, jakie dostałem tutaj w High League.
– Jak mówię, to są porównywalne pieniądze. Mówię, troszeczkę wyższe z racji tego, że jak to się mówi, freaki więcej zarabiają. Jestem zadowolony. Jak mówię, Federacja KSW też bardzo dobrze o mnie dba, także wszystko wyszło na dobre.
Janikowski nie jest pierwszym zawodnikiem, który porównał zarobki. Wcześniej m.in. Marcin Wrzosek przyznał, że za trzy pojedynki we freakach zarobił więcej, niż za 8 walk w KSW, z czego trzy to były starcia o mistrzowski pas.
Źródło: YouTube
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści
- Muradov wolał FAME od KSW! Niebawem walka w rzymskiej klatce
- Wrzosek bez szans z De Friesem? „Moim zdaniem to będzie masakra” [VIDEO]
- Chandler wymienił listę potencjalnych rywali. Mateusz Gamrot komentuje!
- Trener Okniński przyklasnął działaniom FAME: „Freaki by upadły…” [VIDEO]